Do pierwszego zdarzenia doszło około godz. 13.20. Policjanci otrzymali informację o mężczyźnie, który na środku jeziora wzywał pomocy. Policjanci natychmiast zareagowali i podpłynęli we wskazany rejon. Jak się okazało, w łodzi zepsuł się silnik, przez co 40-letni mieszkaniec powiatu żywieckiego miał problemy z dopłynięciem do brzegu. Dodatkowo jego łódka nabierała wody. Policjanci odholowali go bezpiecznie do przystani - relacjonuje Mirosława Piątek, rzecznik prasowy żywieckiej policji.
Pół godziny później, podczas patrolowania jeziora stróże prawa zauważyli przewrócony kajak, a w wodzie obok niego dwóch mężczyzn.
Jad dodaje Mirosława Piątek, mieszkańcy Zabrza - 27-latek i jego o rok starszy kolega - zostali wciągnięci na policyjną łódź i, wraz z kajakiem, przewiezieni na ląd. Niestety, obaj byli nietrzeźwi. Badanie alkomatem wykazało, że mieli w organizmie po ponad promil alkoholu. Za swoje zachowanie zostali ukarani mandatem.
- Dzięki pracy policyjnych motorowodniaków co roku dla wielu osób wypoczynek nad jeziorem nie kończy się tragedią. Pamiętajmy, że woda oprócz radości i zabawy, niesie za sobą również wiele niebezpieczeństw, dlatego apelujemy o rozsądek, ostrożność i przestrzeganie podstawowych zasad bezpieczeństwa - podkreśla rzeczniczka żywieckiej policji.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?