Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polsko-izraelska współpraca w Koperniku [WIDEO]

Jakub Marcjasz
Jakub Marcjasz
Wmieście nad Sołą i Ko-szarawą już po raz trzeci spotkała się młodzież z Mekih Hei w Ashdod w Izraelu i I Liceum Ogólnokształcącego im. Mikołaja Kopernika w Żywcu. Wszystko w ramach polsko-izraelskiego projektu „Bliżej siebie”, w którym uczestniczą obie szkoły.

- Nasza młodzież - trzy klasy, łącznie około 90 osób - przygotowuje się do tych spotkań już wcześniej. Poznaje wielką historię poprzez indywidualne historie - podkreślała Aleksandra Bura, koordynatorka programu z żywieckiego liceum.

Podczas pobytu w Polsce młodzi Izraelczycy odwiedzili między innymi Muzeum Historii Żydów Polskich Polin w Warszawie, Muzeum Schindlera w Krakowie, Muzeum Auschwitz-Birkenau, a w poniedziałek przyjechali do Żywca.

- Bardzo ważne jest, żeby podczas pobytu w Polsce mogli oni nie tylko podążać śladem historii nasiąkniętej krwią ich przodków, ale także żeby zobaczyli współczesność, normalność, życie swoich rówieśników w szkole - tłumaczy Aleksandra Bura.

W ramach spotkania odbyły się warsztaty, podczas których młodzi ludzie mogli poznać wspólną historię, a także się zintegrować.

Zobaczyli również film Darii Chowaniec i Weroniki Gowin, uczennic żywieckiej szkoły, który zdobył drugą nagrodę w Ogólnopolskim Konkursie Filmowym Centropy (Central Europe Center for Research and Documentation). Opowiada on żydowską historię Żywca, a także szkoły, w której do 1945 roku uczęszczali razem uczniowie polscy i żydowscy. I to mimo tego, że szkoła jest zlokalizowana w tej części miasta, w której Żydzi nie zamieszkiwali. W szkole łącznie uczyło się ich 197 i stanowili około 5 procent wszystkich pobierających naukę do 1945 roku.

- Dzięki temu filmowi odkryłyśmy nowe rzeczy, o których wcześniej nie wiedziałyśmy - podkreślały w rozmowie z Dziennikiem Zachodnim obie uczennice, które przyznały, że oprócz pracy nad materiałem historycznym, wyzwaniem był także sam montaż.

Film zatytułowany został: „Spotkanie po latach”.

Nasza szkoła jest miejscem wyjątkowym, bo tutaj splatała się polska i żydowska historia, chociaż dziś w Żywcu nie jest to powszechnie wiadome - podkreślają autorki, które dodają, że ten film ma przywrócić pamięć tych faktów.

Dowiadujemy się na przykład, że zachowały się wspomnienia wychowanków mówiące o tym, jak rabin z księdzem często spacerowali po szkolnym korytarzu i wiedli dysputy filozoficzne. Ciekawostką, jest także fakt, że pierwsza uczennicą - w początkowo wyłącznie męskiej szkole - była żydówka Melita Neuman, córka restauratora kolejowego z Zabłocia.

Autorki filmu przypomniały także m.in. historię Dattnerów - wyjątkowej żydowskiej rodziny w dziejach szkoły, z której aż sześciu z ośmiorga rodzeństwa było jej uczniami .

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na zywiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto