– Ostatnio było czuć taką żrącą woń, przez co rozbolała mnie głowa, co mi się rzadko zdarza – twierdzi mieszkanka, Teresa Michalec. – Te zapachy są tak uciążliwe, że nawet okna nie można momentami otworzyć – dorzuca Helena Kłusak.
Marian Mirocha opisuje z kolei, że często z komina unosi się gęsty dym. – Jak można w środku osiedla prowadzić taką fabrykę – irytuje się Mirocha. Natomiast Tomasz Śliwa przekonuje, że strasznie cierpią na tym też elewacje budynków. – Na ścianach robią się zacieki – opowiada.
Władze miasta bezradnie rozkładają ręce twierdzą, że nic nie mogą zrobić w tej sprawie.
– W planie zagospodarowania przestrzennego jest zapisane, że tereny te przeznaczone są właśnie pod taką działalność – mówi Antoni Szlagor, burmistrz Żywca.
Maria Bydlińska – prezes spółdzielni „Jedność” oraz Małgorzata Urbaniec – członek zarządu przesłały do naszej redakcji oświadczenie.
„Zakład produkcyjny Spółdzielni istnieje przy ul. Rzeźniczej od lat 60-tych i zatrudnia głownie pracowników niepełnosprawnych przy produkcji chemii gospodarczej tj. płyny do mycia, czyszczenia kuchni, łazienek a także do odświeżania mebli. Znaczna część produktów wytwarzana jest bez potrzeby wykorzystywania pary. Jedynie produkcja emulsji i płynów do czyszczenia podłóg wymaga podgrzania surowców do odpowiedniej temperatury. Odbywa się to przy zastosowaniu pary wytwarzanej w kotle opalanym węglem kamiennym o stałych monitorowanych parametrach.
W okresie letnim produkcja jest znikoma i nie zawsze wymaga wytwarzania pary. Stosowany kocioł jest pod stałym nadzorem technicznym a Spółdzielnia posiada wszelkie pozwolenia na emisję. Mieszkańcy nigdy nie informowali Zarządu Spółdzielni o jakichkolwiek uciążliwościach zapachowych ani ustnie ani na piśmie. W zakładzie przy ul. Rzeźniczej pracuje 40 osób i żadna z nich nie potwierdza aby „po całej okolicy unosiły się uciążliwe zapachy wytwarzane przez Zakład”. W zakładzie prowadzona jest przychodnia lekarska, której personel nie stwierdził aby kiedykolwiek u któregokolwiek z pracowników wystąpiły objawy opisywane przez mieszkańców (tj. wymioty, biegunki, osłabienie). Wytwarzanie pary przez Spółdzielnię nie jest więc przyczyną „uciążliwych zapachów” jakoby wpływających na zdrowie Mieszkańców”.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
