Poszukiwania 24-latka z Rybnika. Błąkającego się, zagubionego i zziębniętego mężczyznę zauważył policjant z komisariatu I, który przebywał tam w czasie wolnym od służby. Policjant rozpoznał zaginionego i natychmiast przekazał informację patrolowi z komisariatu II. Mundurowi potwierdzili tożsamość młodego człowieka.
Przypomnijmy. 24-latek po raz ostatni był widziany 10 listopada w rejonie Doliny Zimnika w miejscowości Lipowa na Żywiecczyźnie, gdzie pozostawił rower, plecak i komplet dokumentów.
Z informacji przekazanych przez rodzinę wynikało, że mężczyzna często wyruszał na wycieczki rowerowe. Były to wyjazdy jednodniowe, do 100 km od miejsca zamieszkania. Po ostatniej wyprawie rybniczanin nie powrócił do domu i nie skontaktował się z rodziną.
Policjanci z Żywca, bielskiego pododdziału prewencji, a także Szkoły Policji w Katowicach poszukiwali zaginionego. Akcja prowadzona były w trudnym, górskim terenie. W działania włączyli się licznie strażacy, ratownicy GOPR-u oraz osoby prywatne, które przeczesywały las na quadach. Akcję prowadzono także z udziałem załogi śmigłowca z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. W poszukiwaniach brali udział przewodnicy z psami tropiącymi. Przełom nastąpił wczoraj, kiedy to policjant z komisariatu I w Bielsku-Białej, w czasie wolnym od służby, zauważył zaginionego w rejonie zapory w bielskiej Wapienicy. Tożsamość zaginionego potwierdziła rodzina. Odnaleziony mężczyzna został przekazany pod opiekę ojca.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?