Od 1 stycznia na stokach powinni pojawić się tak zwani ratownicy narciarscy. Tak przynajmniej wynika z nowej ustawy o bezpieczeństwie i ratownictwie w górach, która wejdzie w życie od nowego roku. Macie już wynajętego ratownika narciarskiego w swoim ośrodku?
Na razie podpisujemy umowę z GOPR-em. Przynajmniej w tym sezonie tak będziemy starali się spełnić wymogi nowej ustawy. GOPR jest jedyną służbą ratowniczą spełniającą wymogi przepisów.
A w przyszłości myślicie o ratowniku narciarskim?
Na razie nie ma alternatywy, chociaż pojawiają się już różne, konkurencyjne propozycje. Jedne są cenowo korzystniejsze od usług oferowanych przez GOPR, inne dwa razy droższe. Zobaczymy, jak to będzie wyglądało za jakiś czas.
A takie usługi ratowników Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego są drogie?
Powiem tak: ceny objęte są tajemnicą handlową, ale tanie nie są, choć zostały wliczone na podstawie rzeczywistych kosztów, jakie GOPR ponosi podczas akcji ratowniczych.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?