Od kilku lat zabiega pan o oczyszczenie brzegów wzdłuż Jeziora Żywieckiego, gdzie zalegają tony śmieci. W poprzednich latach nie pomogło atakowanie pismami różnych instytucji. Czy w tym roku będzie inaczej?
Tak, ponieważ już jest duży postęp. Do tej pory Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej nie przyznawał się do akwenu. Teraz się to zmieniło.
Żywiecki oddział zaczął we własnym zakresie wycinać drzewa i krzaki na tak zwanej Ptasiej Wyspie, a także od strony Moszczanicy i Zadziela. Natomiast z głównego RZGW w Warszawie dostałem odpowiedź na piśmie, że przeznaczyli na ten rok 60 tysięcy złotych na częściowe sprzątanie brzegów jeziora. Należy podkreślić, że w poprzednich latach nie dawali na ten cel ani złotówki.
Czy oprócz tego RZGW planuje jeszcze jakieś inwestycje, które mają nas chronić przed powodziami?
Pytałem o to i powiedzieli mi, że podczas przebudowy tak zwanego starego mostu na Sole będą remontować koryto rzeki Soły od mostu kolejowego do przebudowywanej przeprawy. Oprócz tego mają też wzmocnić brzegi.
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?