Rozmowa tygodnia: Zamieni gminę Ślemień na stolicę. Rozmowa z Małgorzatą Pępek.

Już trzecią kadencję, od 2002 r. pełniła pani funkcję wójta Ślemienia. Nie jest pani żal opuszczać urzędu?
Na pewno żal, bo jestem mocno związana z gminą Ślemień, tym bardziej, że z moim udziałem realizowanych było na naszym terenie wiele inwestycji. Będę tęsknić za fachowym i pracowitym zespołem, który stworzyłam w urzędzie, pracownikami podległych jednostek oraz wszystkimi innymi osobami, z którymi na co dzień miałam styczność.

Czym chce się pani zająć w pracy parlamentarzysty?
Ja w przeciwieństwie do niektórych polityków nie lubię obiecywać. Jednak na pewno trzeba zadbać o oświatę, bo na nią są tak małe nakłady, że często dyrektorzy szkół ledwo wiążą koniec z końcem. Chciałabym również, by na Żywiecczyznę trafiły dodatkowe środki na usuwanie skutków ostatnich powodzi. Wiele szkód do tej pory nie zostało bowiem usuniętych. Trzeba też podjąć działania w kierunku zmniejszenia dużego bezrobocia w naszym powiecie. Musimy postarać się głównie o utworzenie nowych miejsc pracy. Chcę skupić się głównie na działaniach na rzecz Żywiecczyzny, choć nie tylko, bo wybrana zostałam przez mieszkańców całego okręgu.