Ślemień: Gmina będzie musiała zapłacić, ale budżet nie ucierpi

- Krzewy zostały usunięte z zamiarem przesadzenia ich przed budynek Urzędu Gminy i z przekonaniem, że usuwane krzewy są w wieku poniżej 10 lat. W toku prowadzonego postępowania ustalono, że były one w wieku około 20 lat więc zostały usunięte bez wymaganego zezwolenia - tłumaczy Mariusz Borowy z Urzędy Gminy w Ślemieniu.

Sprawą ślemieńskich drzewek zajmowało się nie tylko żywieckie starostwo, ale i policja, ponieważ po tym jak zostały usunięte ktoś je ukradł. Sprawcy lub sprawców niestety nie udało się ustalić.

Wymierzona kara pieniężna, zgodnie z decyzją starosty, została wpłacona przez gminę Ślemień na konto prowadzone przez... gminę Ślemień. Chociaż może to budzić zdziwienie, to wszystko jest zgodne z prawem, bo zgodnie z przepisami wpływy z tytułu opłat i kar za usuwanie drzew i krzewów stanowią w całości dochód budżetu gminy, z której terenu usunięto drzewa lub krzewy.

Okazuje się, że w przypadku naszego powiatu podobna kara do tej pory nie została nałożona.

- W okresie obowiązywania ustawy od 2004 do chwili obecnej Starostwo Powiatowe w Żywcu nałożyło jedną karę - informuje Dariusz Szatanik, rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego w Żywcu.

Kara, o której wspomina rzecznik starostwa, dotyczy właśnie gminy Ślemień i krzewów rosnących przed miejscowym GOK-iem.

Warto pamiętać, że zgodnie z ustawą o ochronie przyrody zezwolenie na usunięcie drzew i krzewów wymagane jest w przypadku tych, które mają powyżej 10 lat, za wyjątkiem m.in. drzew owocowych, rosnących w lasach oraz na plantacjach drzew i krzewów.