Spalarnia odpadów w Kotlinie Żywieckiej? Kto szuka inwestora? Burmistrz komentuje

Na swoim profilu na FB Stowarzyszenie Żywiec Nasza Przyszłość przypomniało, że pomysłodawcy budowy spalarni/ciepłowni/nowych technologii w Żywcu i Kotlinie Żywieckiej twierdzą, że jej nie będzie. Dodali, że RDOŚ w Katowicach jeszcze nie wydał decyzji, a tymczasem w internecie znaleźli ciekawe ogłoszenie, z którego wynika, że trwają poszukiwania inwestora-wspólnika do budowy spalarni śmieci na terenie Kotliny Żywieckie.

- Czy mieszkańcy Żywca i Kotliny Żywieckiej są oszukiwani - pada pytanie.

Ogłoszenie można znaleźć TUTAJ

Do sprawy odniósł się burmistrz Żywca Antoni Szlagor. Stwierdził, że był o tą sprawę pytany przez dziennikarzy. Po raz kolejny zapewnił, że ,iasto Żywiec nie jest obecnie zainteresowane tego typu inwestycją. Zasugerował też, że prawdopodobnie to jakiś fejk, bo niektórym bardzo zależy by taki temat żył, chociaż w ogóle go nie ma.

- Szanowni Państwo, każdy może bezpłatnie zalogować się na Platformie Inwestora, by uzyskać numer telefonu do rzekomego inwestora chcącego budować w Żywcu spalarnię. Gorąco Was zachęcam rejestrujcie się, sprawdzajcie ten numer, dzwońcie, pytajcie... Może Wam się uda! Ja próbowałem kilkukrotnie, niestety otrzymuję komunikat: "Połączenie z wybranym numerem jest obecnie zablokowane" - napisał na swoim profilu na FB burmistrz Szlagor.

I dodał: - Mam nadzieję, że komuś z Państwa uda się tam dodzwonić. A jak już się dodzwonicie, proszę zapytać tej osoby, kogo reprezentuje, gdzie chce budować spalarnie i kto miałby być ewentualnym wspólnikiem. Dziękując Stowarzyszeniu Żywiec Nasza Przyszłość za znalezienie tego ogłoszenia, jednocześnie proszę o jego dalsze działanie w tym względzie - i pomoc w ustaleniu, kto kryje się pod tajemniczym numerem. Cóż to bowiem za inwestor, że nie chce się ujawnić, nie odbierając połączeń... Wierzę, że pomożecie mi w tym zakresie! - podkreślił Antoni Szlagor.