O tym, że pieniądze zostały naliczone niesłusznie wykazały kontrole najpierw Najwyższej Izby Kontroli, a później Urzędu Kontroli Skarbowej.
- Staraliśmy się przez ostatnie miesiące uzasadniać, zarówno Urząd Kontroli Skarbowej jak i w Ministerstwie Edukacji Narodowej, że ten sposób naliczania był prawidłowy w związku z instrukcjami ówczesnego Systemu Informacji Oświatowej, ale Ministerstwo Edukacji Narodowej nie podzieliło naszych wyjaśnień - mówi Stanisław Kucharczyk, wicestarosta żywieckiego.
W efekcie Ministerstwo Finansów rozpoczęło procedurę odzyskania pieniędzy.
- Przepis mówi wyraźnie, że niezależnie od tego, czy to placówka publiczna czy prywatna, subwencja idzie za pośrednictwem starostwa, dlatego ministerstwo uznało, że to starostwo musi oddać tę kwotę, niewłaściwie naliczoną, pobraną i przekazaną do placówki prywatnej - tłumaczy wicestarosta.
Starostwo Powiatowe w Żywcu w zeszłym tygodniu otrzymało wezwanie do zapłaty, dlatego aby nie narażać się na konsekwencje, na przykład zajęcie konta, w czwartek przekazało całą kwotę, czyli 1,3 mln zł na konto ministerstwa.
- Nie zostawiamy jednak tej sprawy zamkniętej, ponieważ to nie powiat otrzymał tę kwotę, ale prywatna placówka, dlatego trwają konsultacje ze służbami prawnymi, co do odzyskania tych pieniędzy od placówki prywatnej. Złożyliśmy również stosowną skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach, zaskarżając decyzję ministerstwa, która naszym zdaniem jest nieuzasadniona i bezprawna. Czekamy na wyznaczenie terminu rozprawy - mówi wicestarosta.
Do sprawy jeszcze wrócimy.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
