Ku przestrodze osób igrających z ogniem, przytaczamy zaledwie kilka wybranych zdarzeń, w których głównie dzięki sprawnym działaniom zastępów strażackich, udało się uniknąć nieszczęścia.
Żywiec
Z niewyjaśnionych przyczyn doszło do pożaru niezamieszkałego budynku mieszkalnego przy ul. Wesołej w Żywcu, wraz z zabudowaniami gospodarczymi. Po przyjeździe na miejsce zdarzenia podano trzy prądy wody na palące się drewniane opuszczone zabudowania. Ma miejsce wezwano pogotowie energetyczne z Bielska - Białej, ponieważ istniało podejrzenie uszkodzenia linii wysokiego napięcia (110 KV). Następnie przystąpiono do rozbiórki pozostałości budynku i przeszukaniu pomieszczeń. Na szczęście okazało się, że nie było w nich żadnych ludzi. Spaleniu uległy całe zabudowania mieszkalno - gospodarcze. W interwencji udział brały trzy zastępy PSP oraz trzy zastępy OSP, w sumie 31 strażaków. Akcja trwała niecałe cztery godziny.
Żywiec
Prawdopodobnie w wyniku pozostawienia niedopałka papierosa w donicy z torfem, w suszarni mieszczącej się w jednym z bloków na żywieckim osiedlu 700-lecia Palące się trzy plastikowe donice z torfem ugaszono przy użyciu gaśnicy śniegowej. W interwencji udział brały dwa zastępy PSP, w sumie 10 strażaków. Akcja trwała nieco ponad godzinę.
Kocierz Moszczanicki
Z niewyjaśnionych przyczyn doszło do pożaru niezamieszkałego budynku mieszkalnego, wraz z zabudowaniami gospodarczymi na terenie Kocierza Moszczanickiego. Po przybyciu na miejsce zdarzenia strażaków, ogień szalał już w stodole oraz komórce na drewno. Przed przybyciem jednostek straży pożarnych, budynek został opuszczony przez właścicielkę i jej syna. O zdarzeniu został poinformowany pracownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Łękawicy. Działania strażaków polegały na rozbiórce palącej się konstrukcji budynku oraz jej dogaszeniu.
Spaleniu uległa cała część mieszkalna obiektu, a dokładnie dwa pokoje, kuchnia, a także łazienka z wyposażeniem. Ponadto ogień zniszczył też budynek gospodarczy, którym była maszyna omłotowa, dwa silniki elektryczne i drobny sprzęt gospodarczy. Od budynku zapaliła się też sucha traw. Spaliło się jej ok. 1 ha.
Dużym utrudnieniem w prowadzeniu działań ratowniczych był trudny dojazd do miejsca zdarzenia, a konkretnie górska, stroma, wąska, kręta i wyboista droga oraz brak wody na miejscu prowadzonych działań.
W interwencji uczestniczyły cztery zastępy PSP (w tym dwa z JRG Andrychów) oraz dwanaście zastępów OSP, w sumie 79 strażaków. Akcja trwała przeszło 5 godzin.
Łodygowice
Ciągnik siodłowy z naczepą, jadący drogą krajową S-69 z Rybarzowic do Żywca doznał uszkodzenia zbiornika paliwowego, z którego aż na odcinku około 4 km wyciekało paliwo - olej napędowy. Na ul. Wesołej w Żywcu kierujący ciągnikiem zauważył smugę paliwa wyciekającego z pojazdu i zjechał na parking.
Chwilę później do zaparkowanego ciągnika dojechał zastęp PSP, który podstawił plastikowe pojemniki pod zbiornik paliwa skąd wylewało się paliwo. Oprócz tego zneutralizowano za pomocą sorbentu wyciek oleju wokół i pod ciągnikiem.
Zastępy OSP neutralizowały natomiast rozlane paliwo na ok. 4-kilometrowym odcinku drogi o szerokości ok. pół metra.
W interwencji udział brały trzy zastępy PSP oraz dwa zastępy OSP, w sumie 21 strażaków. Akcja trwała prawie 2 godziny.
Wciąż bezmyślnie wypalamy trawy. Statystyki związane z takimi zdarzeniami są przerażające !
Marek Tetłak, rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Żywcu
Głupota trwa dalej. Media, strażacy apelują, a ludzie ciągle wypalają trawy. W minionym okresie zanotowaliśmy 162 pożary suchych traw. W gaszeniu tych pożarów brało udział około 400 samochodów pożarniczych, w sumie ponad 1200 strażaków.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
