Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szkolenia narciarzy w Wiśle cieszą się sporym powodzeniem. Czy w weekend ruszą kolejne stacje narciarskie?

Jacek Drost
Jacek Drost
W Wiśle od poniedziałku trzy stacje prowadzą szkolenia narciarsko-snowboardowe.
W Wiśle od poniedziałku trzy stacje prowadzą szkolenia narciarsko-snowboardowe. FOT. Jacek Drost
Frekwencja na szkoleniach jest bardzo duża. Sprawdzają się nasze wcześniejsze przewidywania, że chęć do uprawiania narciarstwa jest ogromna - powiedział Arkadiusz Matuszyński, pełnomocnik Zarządu Wiślańskiego Skipassu skupiającego kilkanaście stacji narciarskich z Wisły, ale także Istebnej i Ustronia. W ten sposób skomentował poniedziałkowe otwarcie stacji Klepki, Skolnity oraz Nowa Osada, które zdecydowały się prowadzić szkolenia dla narciarzy i snowboardzistów.

Jak pan ocenia pierwsze trzy, cztery dni od uruchomienia wiślańskich stacji narciarskich?
Obecnie trzy wiślańskie ośrodki prowadzą szkolenia snowboardowo-narciarskie. Frekwencja jest duża. Sprawdziły się nasze wcześniejsze przewidywania, że wśród naszych klientów chęć do uprawiania narciarstwa jest ogromna.

Udało się utrzymać reżim sanitarny?
- Tak. Obserwując to, co dzieje się na stokach, jestem pozytywnie zaskoczony tym, że samodyscyplina naszych klientów jest bardzo duża. Stosują się do wszystkich zaleceń. Utrzymują dystanse, sam widziałem nawet bardzo dużo krzesełek jeżdżących z jedną osobą lub dwoma oddalonymi od siebie. Mają maseczki.

Czy kolejne ośrodki narciarskie w Wiśle otworzą się w ten weekend?
- Na ten moment nie mam informacji o kolejnych, które miałyby się na to zdecydować. Pod uwagę branych jest bardzo dużo czynników, między innymi pogoda. Na razie prognozy nie są obiecujące, więc jeżeli takie decyzje będą zapadały to w jakimś późniejszym terminie. Na ten moment nie mam informacji, że jakaś ruszy, tym bardziej, że decyzja każdego wyciągu jest autonomiczna i jako Wiślański Skipass nie mamy na nią wpływu.

Policja interweniowała w działających stacjach?
- Policja jest obecna na stokach narciarskich i to nie jest kwestia tylko tego sezonu, ale także poprzednich. Większych interwencji nie było, pomijając sytuacje losowe, że kogoś trzeba było upomnieć, komuś pomóc. Dla nas policja jest czynnikiem, który chcemy widzieć na stokach - powtarzamy to od lat - bo dyscyplinuje ludzi.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zywiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto