Do tragedii doszło w niedzielne popołudnie w Lipowej. Ofiarami śmiertelnymi są kibice lokalnego klubu piłkarskiego.
O godz. 15.00 na miejscowym boisku rozpoczął się mecz w ramach bielskiej ligi okręgowej, w którym drużyna LKS Skrzyczne Lipowa podejmowała u siebie zespół LKS Bestwina.
Parę minut później nad okolicę nadciągnęła gwałtowna burza z silnymi wyładowaniami atmosferycznymi. Przerwano więc grę. Kilkunastu spośród kilkudziesięciu kibiców oglądających spotkanie postanowiło schronić się pod drzewami rosnącymi zaraz przy obiekcie sportowym.
W pewnym momencie w dwie osoby stojące pod drzewem trafił piorun. Mieszkańcy Lipowej stracili przytomność.
- Na miejscu podjęto próbę reanimacji tych ludzi, ale niestety nie przynosiła efektów - powiedział w rozmowie z Dziennikiem Zachodnim Paweł Roczyna, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Żywcu.
Dodaje, że wezwana na miejsce karetka pogotowia odwiozła mężczyzn do żywieckiego Szpitala Powiatowego. Ich stan był bardzo ciężki.
Niestety lekarzom nie udało się ich uratować ich życia. Obaj zmarli w placówce w Żywcu.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?