Uwaga morsy! Tajemniczy znak pojawił się w Żywcu. Burmistrz Szlagor radzi...

Burmistrz Żywca Antoni Szlagor poinformował, że na żywieckiej Moszczance pojawił się nowy znak ostrzegający przed morsami, które wczoraj morsowały na rzecz WOŚP w Żywcu i Świnnej.

- Ale zapewniam żywieckie morsy to naprawdę miłe stworzenia! - zapewnił burmistrz Szlagor. I dodał, że choć wiele osób uważa morsowanie za bardzo zdrowe, to nim ktokolwiek rozpocznie tę przygodę, powinien o tym porozmawiać z fachowcami (bo są przypadki kiedy nie jest to wskazane). - A tych nie brakuje w Żywieckiej Grupie Morsowej. U tych osób uzyskacie fachową pomoc i wsparcie. Ja jeszcze się na ten krok nie zdecydowałem, ale na ludzi, którzy mają tak wielką odwagę i charyzmę patrzę z wielkim szacunkiem i podziwem! - stwierdził burmistrz Szlgaor.

Przypomnijmy, że znak ostrzegający przed morsami pojawił się niedawno w Porąbce przy ul. Stadionowej w rejonie kaskad na potoku Wielka Puszcza, w którym coraz częściej można spotkać śmiałków wskakujących zimą do wody.

- Chcieliśmy w symboliczny sposób pokazać Morsom, że ich wspieramy i podziwiamy. Taki znak z pewnością zostanie dobrze odebrany przez uczestników kąpieli. Być może stanie się miejscem do robienia pamiątkowych zdjęć – wyjaśniał Paweł Zemanek, wójt gminy Porąbka.

Znak ostrzegawczy „Uwaga morsy" to nie wszystko. Gmina Porąbka planuje także budowę przebieralni dla morsów, która ma być wykorzystywana także w sezonie letnim przez miłośników słonecznych kąpieli.