Burmistrz Szlagor wyjaśnił, że szlak rozpoczyna się przy Katedrze w Żywcu, następnie za oznaczeniami szlaku koloru czarnego udajemy się do parku, dalej nimi podążając wychodzimy wprost na ulicę Komorowskich, następnie Klonową po czym skręcamy w prawo na ulicę Grunwaldzka, za klubem Śrubka skręcamy w lewo na stromą ulicę Pierwogóra, przy jej końcu widzimy kapliczkę i skręcamy w prawo na ul. Pod Łyską.
W dalszej części wędrówki mijamy szkołę i dochodzimy do skrętu w lewo oznaczonego czarną strzałką i wchodzimy do lasu, gdzie stromym południowym zboczem osiągamy grań, dalej kierujemy się na wschód.
- Mijamy słup wysokiego napięcia i naszym oczom ukazuje się kapliczka, popularne miejsce kultu religijnego, tutaj możemy też usiąść i podumać, do szczytu Łyski zostało nam 700 m (około 10 minut spaceru), wracamy do kapliczki z powrotem i kierujemy się stromo w dół na północ następnie skręcamy ostro w prawo i dochodzimy do stacji Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji, schodzimy w dół ulicą i skręcamy w prawo dochodząc do ulicy Kocurowskiej, która przemierzamy i skręcamy w ul. Wichrową, następnie idziemy ul. Góra Burgałowską, dochodząc do ul. Komonieckiego skręcamy w lewo i zmierzamy ulicą Pod Górą wprost do Rynku, skąd wyruszaliśmy - dodał burmistrz Szlagor.
Włodarz Żywca dodał, ze trasa jest iście malownicza, charakteryzuje się wieloma punktami widokowymi umożliwiającymi podziwianie pasm Beskidu Żywieckiego, Śląskiego oraz Małego.
Pismak przeciwko oszustom - fałszywe strony lotniska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?