Najbardziej prawdopodobną przyczyną pojawiania się ognia, braną pod uwagę zarówno przez funkcjonariuszy, jak też strażaków jest podpalenie.
– Po przybyciu naszych jednostek na miejsce zdarzenia, pożarem objęty był już cały stos bali o łącznej powierzchni około 100 metrów sześciennych – mówi Marek Tetłak z żywieckiej Państwowej Straży Pożarnej.
Ustalono, że składowany materiał przeznaczony był na budowę budynku gastronomicznego.
Opaleniu i zniszczeniu uległa połowa drewnianych elementów.
W akcji gaśniczej trwającej około godziny, uczestniczyło 32 strażaków. Było w sumie sześć zastępów strażackich (w tym jeden z PSP w Żywcu oraz pięć wozów z jednostek OSP z terenu gminy Węgierska Górka).
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?