Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wakacje z biurem podróży. Czasem mogą być problemy

Anna Zielonka
Mam wyrok sądu, ale nie mam pieniędzy - mówi pani Małgorzata
Mam wyrok sądu, ale nie mam pieniędzy - mówi pani Małgorzata Anna Zielonka
Nie wyjechałeś - z ważnych powodów - na wczasy, a biuro podróży, w którym je kupiłeś , nie chce Ci zwrócić pieniędzy. Na dodatek po kilku miesiącach bankrutuje. Niestety, pieniędzy możesz już nie odzyskać, i nie pomoże nawet wyrok sądu, który każe firmie zwrócić Ci wszelkie należności.

W takiej sytuacji znalazła się pani Małgorzata z Jaworzna. Wykupiła wraz z mężem Krystianem wakacje w Tunezji, które oferowała toruńska firma Open Travel Group Sp. z o.o. Niestety, dwa dni przed wyjazdem mąż pani Małgorzaty doznał wylewu. Po kilku dniach zmarł w szpitalu.

To chyba oczywiste, że wyjazd się nie odbył. Oczywiste, ale nie dla biura podróży. Lecz Open Tra-vel Group nie uznał roszczeń klientki i nie zgodził się na zwrot choćby części pieniędzy wydanych na wczasy, z których ani ona, ani jej chory mąż nie mogli skorzystać.

- Firma uznała, że na wczasy nie pojechałam z własnej winy i niczego nie musi mi oddawać - mówi pani Małgorzata. - W jednym z pism pracownicy Open Travel Group tłumaczyli, że z mężem nie wykupiliśmy ubezpieczenia, które pozwalałoby na zwrot części pieniędzy za wycofanie się w wyjazdu - wyjaśnia.

Z głosiła sprawę przeciwko firmie turystycznej do Sądu Rejonowego w Toruniu i wygrała proces. Jak czytamy w wyroku sądu, toruńskie biuro turystyczne musi zwrócić pani Małgorzacie pełny koszt wycieczki i odsetki za zwłokę - od 2006 roku.

Wyrok nie został jednak wykonany. Dlaczego? Bo firma Open Travel Group tego nie zrobiła, a kilka miesięcy później przestała istnieć. Donosiły o tym wszystkie polskie media, a turyści pośpiesznie wracali z turnusów, na które właśnie wyjechali. Po zajęciu reszty majątku przez syndyka, postępowaniach odszkodowawczych dla niektórych klientów, w 2009 r. firma ogłosiła upadłość.

Nawet wynajęci przez panią Małgorzatę komornicy nie są w stanie go wyegzekwować. - Mówią, że są bezsilni, bo firma nie istnieje i nie da się ustalić jej majątku. Co to za prawo, którego nawet z wyrokiem sądu nie da się egzekwować? - denerwuje się.

Kto teraz zapłaci

Rafał Łyszczek, komornik
Być może jest szansa na odzyskanie pieniędzy przez Czytelniczkę z Jaworzna, choć nie od spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, której już nie ma, ale od członków zarządu, z ich osobistego majątku. Są jednak pewne warunki, które muszą być spełnione.

Zgodnie z art. 299§1 Kodeksu Spółek Handlowych, jeżeli egzekucja przeciwko spółce okazała się bezskuteczna, to członkowie zarządu odpowiadają solidarnie za jej zobowiązania. Dane członków zarządu spółki można uzyskać w Krajowym Rejestrze Sądowym i na ich podstawie skierować sprawę do sądu powszechnego bezpośrednio przeciwko tym osobom.

Zgodnie z artykułem 299 paragraf 1 Kodeksu Spółek Handlowych, członek zarządu może się uwolnić od odpowiedzialności, jeżeli złożył wniosek o ogłoszenie upadłości we właściwym czasie.

Natomiast zgodnie z art. 10 ustawy prawo upadłościowe i naprawcze, upadłość ogłasza się w stosunku do dłużnika, który stał się niewypłacalny.

Czym jest umowa ubezpieczenia

Andrzej Imiolczyk, naczelnik Wydziału Ochrony Konsumentów Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Katowicach
Zabezpieczeniem interesu konsumentów, zapewniającym im bezpieczeństwo podróży i powrotu do kraju, jest obowiązek nałożony na organizatora wyjazdów turystycznych, aby powstała tzw. umowa gwarancji bankowej lub ubezpieczeniowej. Jest też możliwość zawarcia tzw. umowy ubezpieczenia na rzecz klientów. Zgodnie z przepisami ustawy o usługach turystycznych, powyższymi środkami dysponuje marszałek województwa właściwy ze względu na siedzibę przedsiębiorcy. Marszałek jest też uprawniony do występowania na rzecz klientów w sprawach wypłat z tytułu poniesionych szkód, na zasadach określonych w treści tych gwarancji lub umów.

Natomiast możliwość uzyskania indywidualnego odszkodowania bezpośrednio od ubezpieczyciela, tzn. zwrotu części opłat za niewykorzystany wyjazd, jak w przypadku Czytelniczki z Jaworzna, powstaje tylko wtedy, gdy wcześniej klient zawarł umowę ubezpieczenia, obejmującą takie zdarzenie losowe. Czytelniczka tego jednak nie zrobiła, dlatego miała trudności z odzyskaniem pieniędzy i musiała zwrócić się o pomoc do sądu.

Jeśli klient wykupi w firmie takie ubezpieczenie, to w sytuacji, gdy do wyjazdu nie dochodzi z przyczyn leżących po stronie klienta, ma on prawo domagać się od organizatora zwrotu części zapłaty za niewykonaną usługę.

Organizator turystyki może natomiast zatrzymać część wpłaconej przez klienta kwoty, która pokryje mu poniesione dotychczas koszty i ewentualne straty organizatora bezpośrednio związane z rezygnacją.

Jeśli jest jeszcze jakiś majątek

Błażej Sarzalski, prawnik z Katowic
Spółka, w której Czytelniczka dochodziła swoich roszczeń, ogłosiła upadłość, a zgodnie z prawem, z chwilą ogłoszenia upadłości są wstrzymywane wszelkie postępowania egzekucyjne. W takim przypadku jest tylko jeden sposób odzyskania pieniędzy przez klientkę. Zaraz po ogłoszeniu upadłości, powinna zgłosić swoje należności sędziemu komisarzowi, który nadzoruje postępowanie. Klientka musi zrobić to w terminie wyznaczonym w postanowieniu o ogłoszeniu upadłości. Czy teraz można jeszcze odzyskać pieniądze? Można próbować, jeżeli nadal istnieje możliwość zgłoszenia wierzytelności. Upływ terminu zgłaszania wierzytelności, określony w postanowieniu sądu, nie stoi na przeszkodzie w jej zgłoszeniu i takiego zgłoszenia można do-konać nawet po upływie wyznaczonego terminu. Niestety, w takiej sytuacji osoba dochodząca należności jest zobowiązana do pokrycia kosztów, które wynikną z dokonania zgłoszenia po terminie i to bez względu na przyczynę opóźnienia. Są to koszty postępowania dowodowego, obwieszczenia i koszty sprzeciwu.

Ale uwaga! Jeśli zgłoszenie nastąpiłoby po zatwierdzeniu ostatecznego planu podziału funduszy masy upadłości firmy, nie ma już nadziei na od-zyskanie pieniędzy. Można jeszcze rozważyć możliwość zgłoszenia roszczeń wobec firmy ubezpieczeniowej, która ubezpieczała upadłe biuro podróży, pod warunkiem, że ubezpieczenie działalności biura obejmowało tego typu roszczenia. Pamiętajmy o tym, że roszczenia wynikłe z wyroków sądowych przedawniają się z upływem 10 lat.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaworzno.naszemiasto.pl Nasze Miasto