Wielkanoc na nartach wybrało wielu turystów - jadąc przez Szczyrk wystarczyło spojrzeć w kierunku kolejki na Skrzyczne, do której ciągnęły osoby z nartami lub na ilość samochodów na parkingu przy Julianach. Narciarzy można było dostrzec także na Golgocie w Czyrnej Solisku. Ale największy ruch panował na Białym Krzyżu na Przełęczy Salmopolskiej, gdzie przy znakomitej słonecznej pogodzie na dobrze przygotowanym stoku szusowanie sprawiało frajdę tak dzieciom, jak i dorosłym.
- W tym roku święta są wyjątkowo wcześnie, w związku z tym to naturalne, że końcem marca można spotkać śnieg wysoko w górach, tak jak na Białym Krzyżu - mówił Andrzej Krowicki z Dąbrowy Górniczej, który szusował z rodziną - żoną Moniką i synami Piotrem i Adasiem. - W tym roku wyjątkowo zdecydowaliśmy się na spędzenie Świąt Wielkanocnych w górach. Zazwyczaj spędzamy je rodzinnie, w domu. Ale tym razem wybraliśmy inaczej - wyjaśnił.
Specjalnie na święta do Szczyrku przejechała rodzina Bakulinów z Poznania. Pan Wojciech z żoną Monika i córką Zuzanną w przerwie od zjeżdżania na nartach obok trasy budowali okazałego wielkanocnego bałwana.
- Przyjechaliśmy specjalnie do Szczyrku, bo szukaliśmy śniegu. Sprawdzaliśmy, gdzie są warunki. Dawno nie byliśmy w Szczyrku i chcieliśmy odwiedzić to miejsce. Jesteśmy bardzo zadowoleni, pogada jest świetna i przede wszystkim jest śnieg jest, a to najważniejsze - podkreślał pan Wojtek.
W Beskidach na narty można wybrać się nie tylko do Szczyrku - zjeżdżać można także w Wiśle w ośrodku Klepki i na Stożku oraz w Korbielowie na stokach Pilska.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
