Wieprz: W strefie wybudują zakład produkcyjny

Sporo osób liczy na pracę m.in. na obszarach działania katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. W ubiegłym roku przyłączono do niej część gruntów w Wieprzu, użytkowanych dotychczas rolniczo, a także teren po byłym terminalu granicznym w Zwardoniu. Inwestorzy wchodzący na tereny objęte strefą mogą liczyć m.in. na duże ulgi podatkowe.

Na pierwszą z wymienionych lokalizacji właśnie udało się pozyskać pierwszego inwestora. Teren liczący około 4 ha kupuje jeden ze znanych producentów wody mineralnej. Do przetargu ogłoszonego przez SSE wpłynęła tylko ta jedna oferta. - W 2013 roku planujemy wybudować w tym miejscu kolejny zakład produkcyjny - zdradza Małgorzata Myszka-Mikłusiak z firmy Żywiec Zdrój.

Lokalni samorządowcy bardzo się cieszą, ponieważ już na samym początku rozpoczęcia działalności fabryki, ma powstać około 30 miejsc pracy.
- To również dodatkowe i niemałe dochody dla budżetu gminy z tytułu podatków, a także szansa, że kolejni inwestorzy też zainteresują się tymi terenami - podkreśla Grzegorz Figura, wójt gminy Radziechowy-Wieprz.

Jednak 30 nowych miejsc pracy dla liczącej ponad 150 tysięcy mieszkańców Żywiecczyzny, to wciąż kropla w morzu potrzeb.

Radni gminy Radziechowy-Wieprz.chcą jeszcze w tym roku dokonać zmian w planie zagospodarowania przestrzennego, aby następne ok. 4 ha gruntów w Wieprzu, należących do Agencji Nieruchomości Rolnych w Warszawie udało się przekwalifikować na przemysłowe. Strefa ponownie zajęłaby się wówczas szukaniem inwestora.

Znacznie gorsza sytuacja występuje natomiast w przypadku Zwardonia, gdzie ciągle nie ma chętnych na przejęcie obiektów po byłym terminalu granicznym i przyległych do niego gruntów (łączna ich pow. wynosi blisko 5,5 ha).

Już dwie próby sprzedaży majątku Skarbu Państwa (pierwsza za kwotę 41 mln zł, a druga za połowę ceny), którym w tej chwili w imieniu wojewody administruje starosta żywiecki, zakończyły się niepowodzeniem. - Dlatego rozważamy, czy nie byłoby warto pomyśleć o możliwości długoletniej dzierżawy. Na takie rozwiązanie musimy mieć jednak zgodę od wojewody, który przedstawi pomysł w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji - tłumaczy Tomasz Baron, rzecznik żywieckiego starostwa.

Obecnie na byłym terminalu działa 14 punków handlowo- usługowych. Są tam m.in. sklepy, restauracja, warsztat samochodowy oraz salon fryzjerski. - Niektórzy przedsiębiorcy mają umowy aż do czerwca 2013 roku. Do tego czasu na pewno ta działalność gospodarcza będzie u nas prowadzona - zapewnia Zofia Barcik, szefowa zwardońskiego Zarządu Gospodarowania Nieruchomościami Przejść Granicznych.