Przypomnijmy, że pod hasłem „Szluknij sie z kokotka" Katowice zachęcają do picia tzw. kranówki. Jak przekonują przedstawiciele miasta i Katowickich Wodociągów woda z kranu jest bardzo dobrej jakości, spełnia normy, a jej spożywanie jest bezpieczne.
W związku tą akcją prowadzoną w ramach Światowego Dnia Wody Jan Góra, wójt gminy Lipowa na Żywiecczyźni przypomniał, że w ub. roku podobny pomysł zrodził się u nich i zaprosił prezydenta Krupę do Lipowej.
„Woda w Lipowej pochodzi obecnie z nowo wybudowanego, własnego ujęcia na Malinowskim Potoku, u podnóża góry Skrzyczne. Badania wykazały, że jest ona wyśmienitej jakości. Biorąc np. wyniki dotyczące „Twardości ogólnej wody”: dopuszczalne wymagania Ministra Zdrowia z dnia 7 grudnia 2017r., to przedział między 60-500 CaCO3 mg/l, woda lipowska natomiast ma 39,32 CaCO3 mg/l" - poinformował wójt Góra.
Wójt Lipowej dodał w liście, że w ramach naszej akcji „Prawdopodobnie najlepsza woda na Podbeskidziu” w urzędzie gminy również zamontowaliśmy ogólnodostępne dystrybutory, które pobierają wodę z kranu i po drobnej filtracji udostępniają ją petentom oraz pracownikom urzędu. Dzięki temu zrezygnowaliśmy z zaopatrywania się w wodę mineralną w butelkach plastikowych. Bez dostaw, bez opakowań poliwęglanowych, z wykorzystaniem ekologicznych zestawów filtrujących. Takie rozwiązanie pojawiło się również we wszystkich szkołach w Gminie Lipowa".
Dlatego też zaprosił prezydenta Krupę do Lipowej.
„Będzie to na pewno doskonała okazja do degustacji naszej wody. Jednocześnie gratuluję podjętego działania, które w znacznym stopniu wpływa na ekologię – powinna być do sprawa coraz ważniejsza dla wszystkich samorządów" - napisał wójt Jan Góra.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?