Wyłudza pieniądze krążąc po Żywiecczyźnie. Oszusta szuka policja.
Gdy pracownik baru stwierdził, że przełożonego obecnie niestety nie ma, mężczyzna wyjął telefon, po czym udawał, że dzwoni właśnie do szefa lokalu. Był przy tym bardzo przekonujący.
– W czasie telefonicznej rozmowy oszust wyjął kalkulator i na głos zliczał na nim kwoty za wymienione oraz naprawione w samochodzie elementy – opowiada asp. Mirosława Gruszka, rzeczniczka komendy w Żywcu.
Dodaje, że cała rozmowa prowadzona była w sposób rzeczowy, a także profesjonalny.
– Następnie powiedział 20-latkowi, że szef przekazał, aby ten zapłacił mu za wykonaną usługę pieniędzmi z kasy.
Podał kwotę, a pracownik baru przekazał mu pieniądze – tłumaczy asp. Gruszka.
Gdy po jakimś czasie właściciel lokalu przyjechał na miejsce, okazało się, że w ogóle nie naprawiał samochodu, jak również nikt do niego nie telefonował. Wtedy już było wiadomo, że rzekomy mechanik samochodowy, to oszust.
20-latek o całym zajściu powiadomił policję. Jak informują stróże prawa, do podobnego zdarzenia kilka tygodni temu doszło też w Węgierskiej Górce.
– Zwracamy się z apelem, aby wszyscy, którzy spotkają się z takim lub podobnym sposobem działania, natychmiast powiadomili o tym policję, dzwoniąc pod numer alarmowy 997 – podsumowuje rzeczniczka żywieckich funkcjonariuszy.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?