Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wypadek autobusu w Krzyżowej. Jedenaście osób rannych [ZDJĘCIA+WIDEO]

Jakub Marcjasz
W niedzielę po godz. 22.00 doszło do wypadku autobusu w Krzyżowej w gminie Jeleśnia na Żywiecczyźnie. Pojazd, którym jechało 30 osób, przewrócił się na bok. Co najmniej jedenaście osób zostało przewiezionych do szpitala. Na szczęście ich obrażenia nie okazały się poważne. W poniedziałek większość opuściła już szpitale.

Aktualizacja, godz. 11.32

- W bielskim szpitalu pozostały dwie 14-latki, dwie osoby przebywają w szpitalu w Żywcu - powiedziała nam w poniedziałek przed południem rzeczniczka żywieckiej policji.

Cały czas policyjne postępowanie, które ma wyjaśnić szczegółowe przyczyny i okoliczności zdarzenia. Dziś mają być wykonywane czynności z udziałem biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków.

Wcześniej pisaliśmy

Do wypadku doszło na ul. Jana Pawła II w Krzyżowej na drodze wojewódzkiej nr 945.

- Z pierwszych ustaleń policjantów wynika, że 29-letni kierowca autokaru marki man nie dostosował prędkości do panujących warunków i stracił panowanie nad pojazdem, który wypadł z drogi i przewrócił się na bok. Kierowca autokaru był trzeźwy i posiadał wymagane uprawnienia - mówi asp. szt. Mirosława Piątek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Żywcu.

Droga, na której doszło do wypadku, jest wąska i kręta. Dodatkowo w niedziele wieczorem na Żywiecczyźnie zaczął padać śnieg. Pasażerowie autokaru, z którymi rozmawialiśmy, podkreślają, że kierowca jechał wolno.

- Autokar jechał bardzo powoli, a droga jest jaka jest, to widać. Nie potrafię powiedzieć, co się stało. Gdyby jechał szybciej - mówiła jedna z kobiet, która na lewej ręce miała założony opatrunek. - Co mam powiedzieć? Jechaliśmy z 20 kilometrów na godzinę. Widząc wypadki autobusowe, kiedy ludzie mają poobcinane kończyny, to one są dramatyczne. Jeżeli jechałby szybciej, to na pewno byłby ofiary. Gdyby droga była odśnieżona, ale nikt się tym nie przejmuje - mówił - nie bez emocji - Wojciech Kaczmarek, którego żona jest wśród jedenastu osób, które zostały odwiezione do szpitala. Wśród rannych są także dwie 14-latki.

Większość z nich - siedem - trafiło do szpitala w Żywcu, pozostałe przewiezione zostały do szpitala w Bielsku-Białej. Na szczęście pierwsze informacje mówią o tym, że ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Jednak cztery z nich doznały złamań kończyn. Autokarem jechałem razem z kierowcą 30 osób. To osoby w różnym wieku.

Poszkodowani w wypadku to uczestnicy trwającego od piątku do niedzieli wyjazdu na Węgry zorganizowanego w ramach współpracy gminy Wieprz oraz Szenną - dowiedzieliśmy się od uczestników zdarzenia.

Kiedy przyjechaliśmy na miejsce spora część uczestników wypadku siedziała w autobusie, który zatrzymał się przed przewróconym pojazdem.

- To jest autobus kursowy, który najechał na ten wypadek i osoby, które mogły przejść przeszły do niego i tam uzyskały schronienie. Tam poczekają na pomoc. Następnie zostaną przewiezione do pobliskiej szkoły, a potem do domów - mówił nam przed 23.00 Marek Tetłak, rzecznik żywieckich strażaków.

W akcji ratunkowej uczestniczyło jednostki OSP z terenu gminy Jeleśnia, Państwowej Straży Pożarnej z Żywca, pogotowie, policja, pogotowie energetyczne. Na miejsce został sprawdzony ciężki sprzęt ratownictwa technicznego z Bielska-Białej, dzięki czemu możliwe było postawienia autobusu na koła.

AKTUALIZACJA GODZ. 01.20.

Najnowsze informacje przekazane przez żywiecką policje mówią, że do szpitala przewiezionych zostało 11 osób. Większość, bo siedem, do Szpitala Powiatowego w Żywcu, a pozostałe cztery do szpitala w Bielsku-Białej. Do szpitala przewieziono dwóch 14-latków.

Cztery osoby doznały połamań, pozostałe mniejszych obrażeń. Na ten moment żadnej z nich życie nie jest zagrożone.

Łącznie autokarem podróżowało 29 osób w różnym wieku. To mieszkańcy gminy Wieprz w powiecie wadowickim. Wracali oni z wycieczki na Węgry w ramach partnerskiej wymiany.

Wcześniej pisaliśmy
Do wypadku doszło o godz. 22.14 - informuje policja. - Wypadek miał miejsce w Krzyżowej na ul. Jana Pawła II. Wypadkowi uległ autokar przewożący turystów powracających z Węgier. Autokarem jechało 29 pasażerów. Podróżujące autokarem osoby to mieszkańcy terenu Wadowic. Według informacji policji kierowca autokaru jadący od strony przejścia granicznego w Korbielowie na przełęczy Glinne nie zachował środków ostrożności i w rezultacie pojazd przewrócił się na bok.

Policja informuje, że kierowca autokaru był trzeźwy i posiadał wymagane uprawnienia.

Autokarem, który uległ wypadkowi w Krzyżowej, podróżowało 29 osób w tym sześcioro dzieci. Dziewięć rannych osób odtransportowano do szpitala. Wśród rannych jest 14-letnie dziecko.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zywiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto