Wypadek busa w Pewli Wielkiej
Do wypadku doszło w czwartek, w Pewli Wielkiej na wysokości szkoły. Bus uderzył w słup energetyczny. Na szczęście skończyło się na lekkich obrażeniach.
Poszkodowani zostali kierowca i dwóch pasażerów - trafili oni do żywieckiego szpitala.
Ustalamy, dlaczego bus zjechał z drogi. Kierowca był trzeźwy, miał odpowiednie uprawnienia - mówi Radiu Bielsko Mirosława Gruszka, rzeczniczka żywieckiej policji.
Z kolei Marek Tetłak, rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Żywcu poinformował Dziennik Zachodni, że do wypadku busa doszło najprawdopodobniej z powodu zasłabnięcia kierowcy pojazdu.
– Działania zastępów straży pożarnej polegały na udzieleniu pierwszej pomocy trzem poszkodowanym osobom, które przekazano następnie przybyłym Zespołom Ratownictwa Medycznego. Później strażacy zabezpieczyli jeszcze miejsce zdarzenia, odłączyli akumulator w samochodzie i zneutralizowali plamę płynów eksploatacyjnych na jezdni za pomocą sorbentu – tłumaczy Tetłak.
Dodaje, że w działaniach uczestniczyło pięć zastępów straży pożarnej, łącznie 21 ratowników, a cała akcja trwała 1,5 godziny.
To już kolejny wypadek busa w Pewli Wielkiej w przeciągu ostatnich dwóch miesięcy - 25 listopada 2013 roku kierowca busa jadącego w kierunku Jeleśni, nie zdołał utrzymać przyczepności na stromym zjeździe, jego samochód zsunął się z drogi i spadł ze skarpy. Pięć osób zostało wówczas rannych. Czytaj więcej o tym wypadku:
Wypadek busa w Pewli Wielkiej [ZDJĘCIA]. Samochód wjechał do rowu
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
