MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Za konfiskatę rodzinnego majątku żywieckich Habsburgów odpowiada Heinrich Himmler

anna chałupska
Wkrótce do Żywca trafi tajny raport SS dotyczący spotkań Alicji Habsburg z członkami Armii Krajowej w żywieckim parku. Hitlerowcy nie spuszczali z oka rodziny Habsburgów.

Wkrótce do Żywca trafi tajny raport SS dotyczący spotkań Alicji Habsburg z członkami Armii Krajowej w żywieckim parku. Hitlerowcy nie spuszczali z oka rodziny Habsburgów. Odnotowywali w swoich archiwach nawet wieczorne spotkania Alicji Habsburg ze służbą. Ostatni właściciele browaru nie wyparli się polskości pod wpływem gróźb hitlerowców. Do Żywca dociera coraz więcej świadczących o tym dowodów. Mikrofilmy przesłuchań przekazał już miastu Karol Stefan junior. Amerykanie znaleźli je w Berlinie w budynku, w którym działała Komisja III Rzeszy ds. Wspierania Niemczyzny.

Asystent kryminalny Eberle z Policji Bezpieczeństwa (Sicherheitspolizei), Komando do Zadań Specjalnych w Katowicach, Oddział w Cieszynie, opisał w raporcie 14 listopada 1939 roku negatywny stosunek do Niemców Karola Olbrachta Habsburga, arcyksięcia z Żywca: „Ustaliłem co następuje: Karol Olbracht był pułkownikiem armii austriackiej i po pokoju z Saint Germain wstąpił do polskiej armii. Jest żonaty z fanatyczną Polką. Jego żona jest szwedzką arystokratką, która najpierw poślubiła polskiego hrabiego Badeniego. Mimo swego szwedzkiego pochodzenia jest zatwardziałą Polką (...) ” — pisał Eberle.


Polityka nienawiści

Hitlerowcy bezskutecznie próbowali namówić arcyksięcia, by wyrzekł się obywatelstwa polskiego. Nie udało im się. Skrupulatny Eberle napisał w swoim raporcie, że Karol Olbracht Habsburg niczego nie uczynił dla niemczyzny w Polsce.

„Po przejęciu całego swojego odziedziczonego majątku w roku 1933 Habsburg zatrzymał cały personel swojego ojca, w tym także osoby pochodzenia niemieckiego. Dyrektor generalny jego dóbr był Polakiem i on też rozwinął zaciekłą, pełną nienawiści politykę personalną przeciwko Niemcom. Działo się to bez sprzeciwu Karola Olbrachta Habsburga. Zwalniane przez pracujących u niego Niemców stanowiska generalny dyrektor obsadzał Polakami” — czytamy w raporcie.

W dwa dni później posiadacz ziemski, jak nazwano księcia, był szczegółowo przesłuchiwany. Na pytanie czy jest Niemcem, czy Polakiem odpowiedział: — Urodziłem się w niemczyźnie i po niemiecku byłem wychowywany. Nie wiem, jak traktowały mnie władze polskie, jako Niemca czy Polaka. Dobrze się czułem wśród Polaków, gdyż w ostatnich latach zaznałem od nich wiele dobrego.

Przesłuchujący go funkcjonariusz drążył jednak temat pytając, dlaczego wychowywał swoje dzieci po polsku. Książę podkreślił, że dlatego, iż urodziły się w Polsce i tutaj miały żyć. Odpowiedź nie była jednak dla hitlerowca satysfakcjonująca, gdyż natychmiast poprawił księcia: — Wiele dzieci pochodzenia niemieckiego urodziło się w Polsce i musiały w tym kraju żyć, lecz mimo to ich rodzice wychowywali je po niemiecku i posyłali do szkół niemieckich.
Książę spokojnie zareagował na ten przytyk, odpowiadając, że „każdy robi tak, jak chce”. Hitlerowcowi nie dawała również spokoju kwestia, dlaczego wychowany po niemiecku arcyksiążę kazał uczyć swoje dzieci języków francuskiego i angielskiego. Nie miały jednak lekcji niemieckiego. Karol Olbracht wyjaśnił, że jego potomstwo uczyło się niemieckiego w gimnazjum. Do nauki francuskiego i angielskiego wynajął nauczycielkę, gdyż te języki były trudniejsze do opanowania.

— Z moimi dziećmi nigdy nie rozmawiałem po niemiecku.
Rozmawiałem z nimi po polsku — zastrzegł. Pewnym głosem odpowiedział również na kolejne pytanie Niemca, czy książę przez ostatnie 20 lat poczuwał się do niemczyzny, czy do polskości. Arcyksiążę bez wahania odpowiedział, że do polskości. — Ja jestem tylko niemieckiego pochodzenia. Do polskości poczuwają się również moja żona i dzieci — powiedział.

Dwa miesiące później, 25 stycznia 1940 roku, do gestapo w Katowicach dotarł dokument opatrzony klauzulą „Tajne”. Zastrzeżono w nim, że zwolnienie z więzienia arcyksięcia absolutnie nie wchodzi w grę, gdyż jest on legitymistą i „według swoich własnych wypowiedzi Polakiem oraz zadeklarowanym wrogiem Niemców”.


Zgryz esesmana

19 października 1942 roku do Reichsfuehrera SS, Heinricha Himmlera, który wówczas urzędował przy Prinz-Albrecht-Strasse 8 w Berlinie, trafił dokument, w którym informowano, że zarówno książę, jak i jego żona nie złożyli wniosku o przyjęcie na listę osób narodowości niemieckiej. SS Gruppenfuehrer, który podpisał się pod dokumentami, miał poważny problem, zważywszy na to, że 16 lutego 1942 roku w życie wszedł rozkaz, na podstawie którego wobec osób pochodzenia niemieckiego, które odmówiły złożenia wniosku o wpis na volkslistę, należało stosować środki policyjne, a w razie potrzeby osadzać ich w obozie koncentracyjnym. Esesman pytał więc Himmlera, czy należy zmusić małżeństwo Habsburgów do złożenia takiego wniosku, czy też powinni być traktowani jak Polacy. W tym ostatnim przypadku, co esesman wyraźnie podkreślił, dobra żywieckie mogłyby zostać skonfiskowane bez przeszkód, na podstawie rozporządzeń w sprawie majątku Polaków. „Niżej podpisany jest osobiście zdania, że wydaje się wskazane wybranie możliwości trzeciej i skonfiskowanie posiadłości Habsburgów”. Himmler skorzystał z tej okazji.


Na dobre i na złe

Dzięki interwencji Alicji Habsburg na dworach królewskich Włoch i Szwecji, Karol Olbracht został przeniesiony z więzienia w Cieszynie do sanatorium pod Berlinem. Jego żona została żołnierzem Armii Krajowej. Ją oraz obie córki hitlerowcy także namawiali do podpisania volkslisty i współpracy z Niemcami. Bezskutecznie. Małżonkowie cały czas w tych trudnych chwilach dodawali sobie otuchy. W liście do męża z listopada 1941 roku Alicja pisała: „Obejmuję cię najczulej, myślę, że nie stracę odwagi, nigdy tego nie uczynię. Nie poddawać się, nie uginać, lepiej zginąć, nienawidzę tchórzostwa — tak więc nie martw się o mnie”.
Słowa swoje potwierdziła czynami. 27 stycznia 1942 roku przesłuchiwana przez gestapo w Katowicach zeznała, że całkowicie poczuwa się do polskości. — Polski naród za jego męstwo mogę tylko podziwiać. Cenię niektóre dobre cechy u Niemców, jednak nie mogę pogodzić się z tym, jak traktują obecnie inne narody. Konfiskatę naszego majątku odbieram jako akt przemocy i wielkiej niesprawiedliwości. Jeśli jestem pytana, co sądzę o narodowym socjalizmie, mogę tylko powiedzieć, że całkowicie go odrzucam. Powodem tego jest brak wolności osobistej. Są też inne powody mojego negatywnego stosunku, ale nie będę ich tu wszystkich przytaczać — mówiła. Dodała, że nigdy nie uzna władzy, która działa tylko przemocą. Trzy dni później komisarz kryminalny gestapo napisał w raporcie końcowym: „Pani Habsburg poczuwa się całkowicie do polskości i odrzuca narodowosocjalistyczne państwo”.

Po II wojnie światowej władze komunistyczne po raz drugi odebrały rodzinie majątek jako mienie poniemieckie. Habsburgowie wyjechali z Polski. Arcyksiążę Karol Olbracht zmarł w 1951 roku w Sztokholmie. Alicję Habsburg pochowano koło męża w 1985 roku. Zmarła w wieku 96 lat. W 1973 roku w Sztokholmie wydała pamiętnik „Księżna partyzant”. Z dzieci Karola Olbrachta Habsburga do Polski wróciła tylko Maria Krystyna. Jej rodzeństwo, Renata Habsburg Lorena de Zulueta i Karol Stefan Habsburg, przebywają za granicą. W klasztorze żyje natomiast przyrodni brat Kazimierz Badeni. Obszerne fragmenty przesłuchań ojca przekazał do Żywca Karol Stefan junior. Amerykanie znaleźli je w Berlinie w budynku, w którym funkcjonowała Komisja III Rzeszy ds. Wspierania Niemczyzny. Karol Stefan otrzymał mikrofilmy z Waszyngtonu i przekazał je do Żywca w październiku ubiegłego roku. Nie były to ostatnie mikrofilmy z utrwalonymi dokumentami. Kolejne systematycznie docierają do Żywca.

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zywiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto