Żywiec: Mieszkańcy ul. Modrzewiowej maja problem z dojazdem

Żywiec: Mieszkańcy ul. Modrzewiowej maja problem z dojazdem

Ulica Modrzewiowa w Kocurowie nie jest długa. Znajduje się przy niej około 10 domów.

- Jesteśmy obywatelami gorszej kategorii - można usłyszeć od ludzi, którzy tam mieszkają.

Wszystko z powodu dojazdu do ich posesji. To kamienista droga, gdzie miejscami dziury są tak duże, że łatwo uszkodzić samochód, dlatego lepiej zostawić go na parkingu przy kościele powyżej.

- Pytałem, co zrobić, kiedy uszkodzi się tutaj samochód, to od urzędnika usłyszałem wprost, że mam napisać pismo, bo droga jest ubezpieczona - opowiada Paweł Steblik, mieszkaniec ul. Modrzewiowej.

Mieszkańcy od jakiegoś czasu zwracają się do żywieckiego magistratu z prośbą o pomoc w rozwiązaniu ich problemu. Stan drogi od zawsze pozostawiał wiele do życzenia, ale sytuacja jeszcze się pogorszyła w momencie budowy kanalizacji. Droga została naprawiona, ale według mieszkańców nie rozwiązało to ich problemu. - Przywieźli dwie wywrotki pospółki, ubili i na tym się skończyło. Po każdej większej ulewie cały ten kamień spływa na sam dół i robią się koleiny - irytuje się Rafał Walaszek.

Efekt jest taki, że trudno cały odcinek drogi przejechać nie tylko samochodom osobowym, karetką, ale też... służbą komunalnym. A mieszkańcy, którzy mieszkają poniżej, muszą wynosić odpady do góry, bo śmieciarka nawet nie próbuje podjechać.

- W Żywca bardzo wiele dróg wymaga generalnej przebudowy, jak ulica Modrzewiowa. Gdybyśmy mieli stosowne środki finansowa to jednocześnie remontowalibyśmy wszystkie takie ulice. Na razie stać nas, aby wykonać taki remont, by ulica Modrzewiowa była przejezdna - tłumaczy Antoni Szlagor, burmistrz Żywca.

Mieszkańców takie stanowisko nie satysfakcjonuje. Dotychczasowe naprawy nazywają niegospodarnością, bo "materiał i robocizna kosztują", a po chwili znów jest to samo. Chcą, aby drogą było można jechać cały czas, a także by powstało przy niej odwodnienie.

- Nie chcemy tutaj asfaltu, wystarczą chociaż jakieś płyty - mówi Bożen Rychter.

Jako przykład mieszkańcy wskazują drogi pod górą Łyski. - Tam dało się zrobić - komentują.
Kiedy podobnie będzie w przypadku ul. Modrzewiowej jednak cały czas nie wiadomo.

- Z pewnością ta ulica również doczeka się kompleksowego remontu. Wszystko uzależnione jest od środków finansowych - mówi burmistrz Żywca.