Żywiec: Nie tylko gaszą pożary, ale też muszą się szkolić. Niedawno rywalizowali na Góralu [ZDJĘCIA]

Niedawno na stadionie Towarzystwa Sportowego "Czarni-Góral Żywiec" przeprowadzono Siódme Powiatowe Zawody Sportowo - Pożarnicze jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych powiatu żywieckiego. Choć od tego wydarzenia minęło już trochę czasu, warto jeszcze raz do niego wrócić, by pokazać tych, którzy w zmaganiach dawali z siebie wszystko.

Przypomnijmy, że wzięło w nich udział 20 drużyn reprezentujących gminy Żywiecczyzny.
- W kategorii mężczyzn wystartowało 14 drużyn, natomiast w kategorii kobiet sześć ekip - poinformował nas zaraz po imprezie Marek Tetłak, rzecznik żywieckiej Państwowej Straży Pożarnej.

Zmagania odbywały się w dwóch konkurencjach: ćwiczenie bojowe oraz pożarniczy tor przeszkód (7x50m).

W klasyfikacji generalnej przygotowano grupę "A", czyli męskie drużyny pożarnicze, w skład których wchodziły głównie osoby mające powyżej 18 lat (w niektórych przypadkach dopuszcza była jednak młodzież od 16 lat, ale z wyjątkiem dowódcy, mechanika i rozdzielaczowego).

Właśnie w grupie A w klasyfikacji generalnej pierwsze miejsce zajęła OSP Przyłęków, drugie OSP Pewel Mała, a trzecie OSP Wieprz.

W grupie "C", czyli kobiecych drużyn pożarniczych, w skład zespołów również wchodziły głównie osoby mające powyżej 18 lat (w niektórych przypadkach dopuszczane były jednak też młodsze dziewczyny, w wieku już od 16 lat). W tej kategorii wygrała drużyna z OSP Przyłęków, drugie miejsce na podium przypadło dla OSP Kocierz Moszczanicki, a trzecie dla OSP Kamesznica.
- Zawody przeprowadzane były na wysokim poziomie, a strażacy wykazali się dużym opanowaniem i kunsztem podczas wykonywania poszczególnych konkurencji - podsumował po rywalizacji Tetłak.

Z kolei w Ślemieniu już także kilka dni temu przeprowadzono ćwiczenia, w ramach których strażacy mieli podjąć szybką interwencję związaną z sanktuarium, które znalazło się w płomieniach.

Syreny pożarnicze zawyły wcześnie rano w jednostkach OSP na terenie gminy Ślemień oraz remizach kilku sąsiednich miejscowości. Strażacy otrzymali informację, że w sanktuarium maryjnym na Jasnej Górce pojawił się ogień. Błyskawicznie na miejscu pojawiły się jednostki ochotnicze Łękawicy, Gilowic i Ślemienia i ratowały piękny, zabytkowy obiekt z cennymi obrazami od zniszczenia.

Mobilizacja straży była elementem ćwiczeń, sprawdzenia międzygminnej gotowości bojowej jednostek ze Ślemienia i okolicy.

Ćwiczenia miały na celu nie tylko przetestowanie gotowości bojowej strażaków z trzech gmin, ale także koordynację działań jednostek na poziomie ponadgminnym i zharmonizowanie działań ratowniczych przy akcji związanej z pożarem dużego obiektu w trudnym, górskim terenie.

Ćwiczenia wypadły bardzo pomyślnie oraz dowiodły, że strażacy ochotnicy potrafią dobrze ze sobą współdziałać podczas akcji gaśniczych, gdzie czas odgrywa bardzo dużą rolę.