– Doniczka była naświetlana specjalnie do tego celu zamontowaną lampą elektryczną – tłumaczy asp. Mirosława Gruszka, rzeczniczka żywieckich stróżów prawa.
Mężczyzna po nocy spędzonej w policyjnym areszcie, usłyszał zarzut posiadania i udzielania innym osobom środków odurzających w postaci marihuany oraz prowadzenia nielegalnej hodowli krzewów konopi indyjskiej.
21-latek przyznał się do popełnionych przestępstw, a także dobrowolnie poddał karze. Teraz o jego dalszym losie
zadecyduje sąd.
– Za przestępstwa te grozi mu kara do trzech lat więzienia – podkreśla asp. Gruszka.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?