– To jeden z najcenniejszych obiektów z drugiej połowy XIV wieku – przekonuje Dorota Firlej, historyk z żywieckiego muzeum.
To także najstarsza rzeźba, jaką placówka posiada w swoich zbiorach (rzadko jest pokazywana publicznie). Wykonana została około 1380 roku w Warsztatach Śląskich we Wrocławiu, najprawdopodobniej na zamówienie do budowanego właśnie w tym okresie kościoła Świętego Krzyża w Żywcu. Jej autor nie jest znany. Wiadomo jednak, że figura była częścią głównego ołtarza.
Dopiero w okresie międzywojennym, z inicjatywy między innymi żywieckiego artysty i społecznika Adama Miksza oraz kil-ku innych mieszkańców miasta, coraz bardziej niszczejący eksponat trafił do nowo powstającego muzeum w Żywcu.
– Warto było zobaczyć to interesujące arcydzieło – przekonywał wczoraj Mateusz Lejawa, turysta z Rudy Śląskiej, który zwiedzał ekspozycje w żywiec-kim Starym Zamku.
Rzeźba Świętej Anny Samotrzeć przedstawia kompozycję trójpostaciową, czyli Świętą Annę, Marię oraz Dzieciątko.
Święta Anna, największa z postaci i stanowiąca trzon kompozycji, siedzi na tronie. Na kolanie Anny siedzi mniejsza proporcjonalnie córka Maria z wnukiem Jezusem. Twarze są lekko uśmiechnięte. Święta Anna ubrana jest w suknię i długi płaszcz, którego fałdy w charakterystyczny sposób zwisają z obu kolan. Głowa wraz z szyją i podbródkiem owinięte są rodzajem chusty, która spływa też na ramiona.
Mniejsza postać Matki Boskiej odziana jest w suknię i skromniej udrapowany płaszcz. Fryzura Marii układa się w charakterystyczne, spiralnie skręcone długie włosy do ramion, na głowie ma prostą koronę. Postać Dzieciątka jest z kolei zupełnie naga. Wszystkie twarze różnią się wielkością, ale są bardzo do siebie podobne. Charakteryzuje je: wypukłe czoło, migdałowate oczy, zadarty nos, dziurka w brodzie i zagadkowy, lekki półuśmiech.
Rok arcydzieł
Rzeźbę Świętej Anny Samotrzeć można oglądać na pierwszym piętrze żywieckiego Starego Zamku. Wstęp jest wolny.
Kult Świętej Anny był bardzo popularny w drugiej połowie XIV wieku na Śląsku i na północy kraju. Żywiecka rzeźba to niemal najwcześniejszy przykład tego typu ikonograficznego, który rozpowszechniony został dopiero w okresie późnego średniowiecza.
Żywieckie muzeum cały rok chce poświęcić na ekspozycje prezentujące cenne zabytki sakralne. Już w marcu będzie można oglądać słynny obraz temperowy wykonany na desce, zatytułowany "Opłakiwanie" z około 1450 roku. W kolejnych miesiącach podziwiać będzie można też inne dzieła sztuki średniowiecznej i renesansowej. W grudniu do placówki po konserwacji wróci też cenny obraz z XV wieku zatytułowany "Madonna z poziomką".
*NAJZABAWNIEJSZE ŚLĄSKIE SŁOWA - WYNIKI PLEBISCYTU
*WALCZYMY O USTAWĘ METROPOLITALNĄ - POZNAJ EFEKTY
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?