Żywiec: Tak wyglądała ulica Dworcowa 10 lat temu. Pamiętacie? Czy z mapy Zabłocia zniknął lokal, który wspominacie z łezką w oku?

Po wirtualnym spacerze po rynku sprzed 10 lat, tym razem zabieramy Was na Zabłocie, by pokazać, jak dekadę temu wyglądała ulica Dworcowa. Jedna z najważniejszych dróg w naszym mieście od dawna była pełna sklepów i lokali użytkowych. Wiele z dawnych firm nie przetrwało próby czasu, a ich miejsce zajęły nowe firmy. Trzeba jednak przyznać, że dekadę temu ulica Dworcowa miała swój niepowtarzalny klimat!

Czujni obserwatorzy na pewno zauważą liczne zmiany, jakie w ciągu dekady przeszła ulica Dworcowa. Wystarczy zobaczyć, jak przez te 10 lat zmienił się most nad Sołą. W miejscu gdzie dziś stoi często uczęszczana Biedronka przy dworcu autobusowym, ziała wówczas pusta przestrzeń... różnic można wymieniać znacznie więcej. Nie będziemy jednak psuć Wam zabawy - sami spróbujcie sprawdzić, co jeszcze wyłapiecie!

Przy okazji wirtualnego spaceru, warto sobie uświadomić że ulica Dworcowa od dawna stanowi nieodłączny element kultury Żywca. W ciągu swojej historii, wielokrotnie zmieniała się również jej nazwa. Początkowo mieszkańcy nazywali ją "Główną", w czasie okupacji była określana jako Hauptstrasse. Po zakończeniu II wojny światowej nadano jej imię Juliana Marchlewskiego, a swoją obecną nazwę nosi dopiero od roku 1990.

Od początku swojego istnienia, ulica Dworcowa skupiała sklepy, składy z materiałami i zakłady rzemieślnicze. Mieściła się tu jedna z największych i najpopularniejszych restauracji „Pod Góralem”. Obok znajdował się magazyn z artykułami żelaznymi, a przy skrzyżowaniu z ul. Wesołą – sklep z przyborami piśmienniczymi. Naprzeciwko znajdowała się apteka, a za nią sklep spożywczy.... ale tu zakończymy nasz wywód. Być może całą historię tej i kilku innych ulic w Żywcu przybliżymy Wam następnym razem! A póki co zostawiamy Was z naszymi zdjęciami. Życzymy udanego spaceru!