Ze względu na wysoki poziom rywalizacji, Żywiecczyznę reprezentował tylko klub "Arawashi".
- Z powodu ograniczonej ilości środków, wytypowaliśmy do zawodów tylko trzyosobową ekipę - mówi Bogusław Hutman - Wilczek, sekretarz oraz trener klubu Arawashi.
Po niezwykle zaciekłych walkach, nasi karatecy wywalczyli dwa medale w konkurencji walki sportowej kumite.
W walkach o medale rywalizowały Monika Wojtas z Brzuśnika, która po zażartych bojach zdobyła złoty medal. Monika w ćwierćfinale pokonała zawodniczkę ze Słowacji, Zuzę Hrabalovą, natomiast w finale rozprawiła się z Włoszką, Valerią Tombą, którą wróciła do Włoskiego Gallarate ze srebrnym medalem.
Nieco mniej szczęścia miała z kolei Patrycja Marszałek z Żywca, która w walce finałowej uległa Czeszce, Veronice Ćapkovej i zajęła tym samym drugie miejsce.
- Mimo wszystko Patrycja pokazała swój waleczny pazur w finale - podkreśla szkoleniowiec zawodniczek z Arawashi.
Debiutujący w szeregach Arawashi, Adrian Paluch, w rywalizacji o brązowy medal, nieznacznie przegrał z Łukaszem Wolnym z Wrocławia.
Zawodnik ma jeszcze za małe doświadczenie w tego typu zmaganiach, ale gdy poćwiczy, będzie miał szansę na zwycięstwo.
- Niektóre kluby wystawiały reprezentantów kadry wojewódzkiej co sprawiło, że bardzo trudno było dojść do pozycji medalowych - podsumowuje Bogusław Hutman - Wilczek.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?