Fabryka Solali w Żywcu. Jest inwestor?!

Wczoraj odbyło się spotkanie z pracownikami "Solali". To właśnie wtedy zostały przekazane im nowe informacje na temat przyszłości zakładu.

- Potwierdzam, że list intencyjny z nowym inwestorem został podpisany - mówi w krótkiej rozmowie z DZ Roman Wysocki, likwidator Żywieckich Zakładów Papierniczych „Solali”, który ze względu na spotkania nie mógł dłużej rozmawiać.

Informację o nowym inwestorze jako pierwsza podało Radio Eska Beskidy.

- Inwestor będzie zmierzał do zakupu całego przedsiębiorstwa i produkcji papieru. Tym inwestorem jest znany przedsiębiorca z Lublina, Krystian Klementowicz, który w branży papierniczej jest od 30 lat - mówił, cytowany przez Eska Beskidy, Roman Wysocki.

Wysocki poinformował pracowników, że po podpisaniu listu intencyjnego zostaną podjęte działania przygotowujące firmę do zakupu jej przez nowego inwestora. Obecnie trwają rozmowy z gazownią i zakładem energetycznym, które wcześniej odcięły media do zakładu.

- Wszystko wskazuje na to że maszyna nr 4 zostanie uruchomiona do końca czerwca, a potem kolejna - powiedział Roman Wysocki, który zaprosił chętnych pracowników do powrotu do firmy. Ilu pracowników będzie potrzebnych? - Każdy kto będzie chciał, będzie miał taką możliwość. To indywidualna decyzja każdego pracownika - powiedział likwidator, dodając, że po wznowieniu pełnej produkcji mają być uruchomione wszystkie działy zakładu.

Na razie pracownicy nadal czekają na wypłatę zaległych pensji. Wypłacone zostały pieniądze za marzec. Kolejna pensja, czyli za kwiecień, będzie wypłacona już z pieniędzy inwestora do Bożego Ciała.

Przypomnijmy. Żywieckie Zakłady Papiernicze „Solali”, których początki sięgają 1833 roku, zostały postawione w stan likwidacji w drugiej połowie zeszłego roku. To miała być dla nich szansa. Od tego czasu zaczęło się też szukanie inwestora. Sytuacja w firmie dramatycznie się pogorszyła w kwietniu, kiedy niespodziewanie wycofał się zainteresowany inwestor. Wtedy też pracownicy otrzymali trzymiesięczne wypowiedzenia. W między czasie cały czas trwało szukanie kolejnego inwestora. Teraz wiele wskazuje, że mamy szczęśliwy finał tych działań.