Budowa nowego szpitala w Żywcu jest zagrożona! Problem to brak planu zagospodarowania przestrzennego

Czarne chmury pojawiły się nad jedną z najważniejszych inwestycji na Żywiecczyźnie, czyli budową nowego szpitala powiatowego w Żywcu. Jeśli miasto do lipca nie zmieni planu zagospodarowania przestrzennego gminy, istnieje obawa, że kanadyjska firma, która ma budować nowoczesny obiekt, wycofa się z inwestycji.
– Gdybyśmy mieli odłożyć budowę szpitala poprzez to zaniedbanie, to nawet nie chcę sobie wyobrażać, jak zostałoby to przyjęte przez mieszkańców – mówi Piotr Kufel, radny powiatowy.

Radny miejski Szymon Piątek dorzuca, że temat szpitala już rozpala serca i umysły ludzi.

Mieszkańcy 150-tysięcznego powiatu i liczni turyści przebywający w Beskidzie Żywieckim obawiają się bowiem, że jeśli nie powstanie nowy szpital, to stary zostanie w 2015 roku zamknięty. Znajduje się w fatalnym stanie, nie spełnia unijnych norm oraz nie opłaca się go remontować. Pacjenci na leczenie będą musieli jeździć do szpitali oddalonych o kilkadziesiąt kilometrów - do Bielska-Białej lub Suchej Beskidzkiej.

Burmistrz Żywca, Antoni Szlagor uspokaja, że wszystko jest na dobrej drodze.
– Uchwała dotycząca planu będzie gotowa pod koniec czerwca – zapewnia Szlagor.

Krytyczny stan techniczny szpitala

Obecny w Żywcu Szpital Powiatowy to obraz nędzy i rozpaczy.
– Tynk odpada ze ścian, przez okna wieje wiatr, a sale są małe i przepełnione, więc ludzie leżą na korytarzach – opowiada jeden z byłych pacjentów.
Ministerstwo Zdrowia zgodziło się, żeby placówka działała jeszcze przez jakiś czas. Później czeka ją zamknięcie.
Starostwo Powiatowe w Żywcu stara się wybudować nowy szpital. Do konkursu ogłoszonego na to zadanie zgłosiła się firma z Kanady, która ma zbudować obiekt na zasadzie partnerstwa publiczno-prywatnego. Inwestycja warta 138 milionów złotych ma być gotowa w połowie 2014 roku.

Baz planu placówka nie powstanie!

Andrzej Kalata, wicestarosta żywiecki:
Jeżeli do 2 lipca miasto nie wpisze do planu zagospodarowania przestrzennego, że na tym terenie można prowadzić działalność medyczną, inwestor może się wycofać z całego projektu. Przedstawiciele kanadyjskiej firmy Inter Health Canada Limited zadawali nam wiele pytań dotyczących zmiany zapisów w planie. Wprost oświadczyli, że na bazie starego planu nie są w stanie zagwarantować takiej ilości usług medycznych (firma będzie także prowadziła szpital - red.) oraz wybudować placówki spełniającej oczekiwania starostwa.
Burmistrz gwarantował nam, że plan zostanie wyłożony w marcu i procedura jego uprawomocnienia zakończy się do sześciu miesięcy.
Chcemy jak najszybciej zakończyć tą sprawę.

Co sądzisz o tej sprawie? Czy radni zdążą zmienić plan zagospodarowania Żywca i czy w końcu powstanie długo oczekiwany szpital? Napisz poniżej lub wyślij na maila: [email protected]