Dziewczynka urodziła się w remizie OSP w Milówce. Strażacy zastanowią się, jak upamiętnić to wydarzenie

Milówka, malownicza gmina na Żywiecczyźnie, do tej pory znana była przede wszystkim z dwóch muzykujących bliźniaków - Pawła i Łukasza Golców, którzy w tej miejscowości spędzili dzieciństwo, a już jako docenieni artyści poświęcili jej nawet jeden ze swoich kawałków pod tytułem „Do Milówki wróć!”. Teraz jednak Milówka ma szansę być kojarzona z jeszcze jedną sprawą - w miejscowej remizie Ochotniczej Straży Pożarnej urodziło się... dziecko.

- Dzień 27 lutego 2023 był wyjątkowym dniem, ponieważ w budynku naszej remizy OSP przyszła na świat mała wojowniczka! Dzielnej mamie gratulujemy, a małej strażaczce wróżymy karierę w straży - już od pierwszych chwil życia! - poinformowali druhny i druhowie z OSP w Milówce na swoim profilu na Facebooku.

Bez dwóch zdań - informacja o mamie, która urodziła dziecko w remizie OSP, rozeszła się po bliższej i dalszej okolicy przysłowiowym lotem błyskawicy.

- Niezwykła sprawa. Teraz rzadko się spotyka, żeby dziecko rodziło się poza szpitalem - stwierdził wczoraj w rozmowie z „Dziennikiem Zachodnim” wójt gminy Milówka Robert Piętka, który sam jest strażakiem-ochotnikiem, ale z racji obowiązków obecnie mniej czynnym. - Mam nadzieję, że dzieciątko i mama czują się dobrze. No i trzeba też jasno powiedzieć, że dziecko jest skazane na to, by zostać strażakiem. Nie ma wyjścia - zażartował wójt Piętka.

Prezes milowieckiej OSP Justyna Błacha stwierdziła, że młoda kobieta pochodząca z sąsiedniej wsi zatrzymała się w remizie OSP w Milówce, w której są także pokoje do wynajęcia.

- Nieco za wcześnie przyszedł ten dzień... - opowiadała o rozwiązaniu prezes Justyna Błacha.

Dodała, że na miejsce został wezwany zespół ratownictwa medycznego. Poród przebiegał w miarę sprawnie. Już po porodzie kobieta została przewieziona do szpitala w Żywcu (z naszych ustaleń wynika, że pani i dziecko opuścili szpital w czwartek 2 marca).

- Wszystko działo się bardzo szybko - zwierza się prezes Błacha.

Dodała także, że historia ochotniczej straży w Milówce liczy sobie już 134 lata, ale nie ma żadnych informacji, by w przeszłości doszło do takiej sytuacji.

- Jeśli o nas chodzi, to się cieszymy. Mamy nowego honorowego członka - śmieje się Justyna Błacha.

OSP Milówka liczy prawie 60 członków, w tym 32 aktywnie uczestniczących w akcjach ratowniczo-gaśniczych. W szeregach OSP w Milówce są cztery panie, a wliczając dziewczynkę, która urodziła się w remizie, to już pięć.

Wójt Piętka stwierdził, że w sobotę odbędzie się spotkanie w remizie OSP w Milówce.

- Temat urodzin dziecka zostanie poruszony. Będziemy się zastanawiać, jak upamiętnić to wydarzenie, co dalej robić - powiedział wójt Piętka.