Kilka dni temu policjanci z Gilowic zostali poinformowani przez 80-letnią mieszkankę tej miejscowości, że z jej domu zginęła biżuteria o wartości około 50 tys. zł. Jak się okazało kobieta w sierpniu ubiegłego roku przeprowadziła się do innej miejscowości, a opiekę nad domem powierzyła 43-letniemu mężczyźnie, który już wcześniej pomagał jej w prowadzeniu gospodarstwa.
Mężczyzna miał opiekować się budynkiem, a w zamian tego mógł w nim mieszkać. Gdy kobieta kilka dni temu przyjechała do domu okazało się, że nie ma ani 43-latka, ani biżuterii wartej około 50 tys. zł.
Policjanci rozpoczęli poszukiwania złodzieja. Jak się szybko okazało mężczyzna podał kobiecie fałszywe dane. Mundurowi ustalili jednak jego tożsamość i zatrzymali.
Jak ustalili śledczy mężczyzna dopasowując klucz do meblowego barku skradł kobiecie kilkanaście złotych pierścionków, bransoletek, łańcuszków i sygnetów. Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem, za co grozi mu nawet 10 lat więzienia.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?