1 z 2
Następne
Leszek, trzymaj się!
Sebastian Kawa (na zdjęciu) jako pierwszy dotarł na miejsce wypadku wilgi pilotowanej przez Leszka Żabickiego. Zdjęcia: Jacek Rojkowski
Sebastian Kawa (na zdjęciu) jako pierwszy dotarł na miejsce wypadku wilgi pilotowanej przez Leszka Żabickiego. Zdjęcia: Jacek Rojkowski