Funkcjonariusze zostali powiadomieni, że w rejonie jednego z domków letniskowych w Lipowej kręcili się podejrzanie zachowujący się mężczyźni, którzy odjechali starym trabantem. Policjanci natychmiast podjęli interwencję i zatrzymali w Lipowej ten właśnie samochód. Pojazdem kierował 17-latek, a pasażerem był jego brat, 15-latek.
– Funkcjonariusze znaleźli w aucie podkaszarkę elektryczną, trzy siekiery, i przedłużacze elektryczne – wymienia Paweł Roczyna, rzecznik żywieckiej policji.
Dlatego też stróże prawa postanowili sprawdzić posesję wskazaną przez informatora. Okazało się, że w tym przypadku policyjny nos ich nie zawiódł. Gdy pojechali bowiem na miejsce, w pobliżu ogrodzenia znaleźli przygotowane do transportu narzędzia ogrodnicze, a w drzwiach wejściowych zauważono natomiast rozbite okno.
W trakcie czynności na miejscu zdarzenia, tuż po północy stróże prawa zatrzymali jeszcze 45-letniego mieszkańca Lipowej. Był nim ojciec wcześniej zatrzymanych młodzieńców, który ukrywał się w zaroślach.
Cała trójka spędziła noc za kratkami. Dorośli trafili do policyjnego aresztu w komendzie w Żywcu, z kolei 15-latek do policyjnej izby dziecka w Bielsku-Białej.
Sprawa już wkrótce znajdzie swój finał w sądzie.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?