Tematami trwającego ok. trzech godzin spotkania była budowa brakującego odcinka drogi S-1 tzw. obejścia Węgierskiej Górki, a także kwestia zwiększonego natężeniem pojazdów przejeżdżających przez miejscowości po otwarciu słowackiej autostrady D-3 i problemów, jakie z tym się wiążą.
Obie kwestie budzą sporo emocji wśród mieszkańców, dlatego z dużą dozą niepokoju przyjęli oni informację, że GDDKiA zawnioskowała o przeprowadzenie ponownej oceny oddziaływania inwestycji na środowisko.
- Chcemy mieć pewność, że projekt, który mamy wykonany w chwili obecnej i jest przeznaczony do realizacji, jest zgodny z przepisami środowiskowymi, które aktualnie obowiązują - tłumaczy Marek Niełacny, zastępca dyrektora Oddziału GDDKiA w Katowicach. - W dalszym ciągu podtrzymujemy terminy uzyskania decyzji o zgodę na realizację inwestycji drogowej do końca trzeciego kwartału tego roku i planujemy rozpocząć procedurę związaną z wyłonieniem wykonawcy w listopadzie tego roku - mówi Marek Niełacny, zastrzegając, że mogą być opóźnienia, ale wszystkie formalności powinny zostać zakończone do końca roku.
Przypomnijmy. Szacowany koszt budowy 8,5 km odcinka drogi to 1,55 mld zł. Inwestycja, z uwagi na górski charakter trasy, wiąże się z koniecznością budowy wielu obiektów inżynierskich. W tym dwóch podwójnych tuneli oraz estakady nad dolinami potoków górskich. GDDKiA cała czas stara się zdobyć dofinansowanie na inwestycję ze środków europejskich, a jeśli to się nie uda - takie zapewnienia płyną z ministerstwa infrastruktury - będzie ona realizowana z pieniędzy krajowych.
Więcej o spotkaniu w Tygodniku Żywieckim, piątkowym dodatku do Dziennika Zachodniego, który ukaże się 4 sierpnia.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?