Mimo, że już w listopadzie odbyła się już kolejna Sesja Rady Powiatu Żywieckiego, my jeszcze raz wracamy do październikowej posiedzenia radnych powiatu, które przypomnijmy, że przebiegało w bardzo napiętej atmosferze.
Niedawno pisaliśmy o ostrej wymianie zdań pomiędzy radnym, Franciszkiem Dybkiem, a starostą żywieckim, Andrzejem Zielińskim i członkiem zarządu, Markiem Kuńcem.
Przypomnijmy, że między innymi podczas posiedzenia, radny Dybek zarzucił staroście, że był jedną z osób, na zaproszenie której do Żywca przyjechał niedawno Jarosław Gowin, minister sprawiedliwości. Dybek przekonywał, że to wstyd, aby starosta posiadający zarzuty za nieprawidłowości przy budowie muru oporowego w Koszarawie, tym bardziej, że sprawa trafiła już do sądu, podejmował szefa resortu sprawiedliwości.
Zasugerował też, że starosta do czasu zakończenia procesu, powinien zrezygnować z pełnienia swojej funkcji.
W obronie starosty stanął Edward Płonka, przewodniczący Rady Powiatu Żywieckiego, który zwrócił uwagę Dybkowi.
– Wypowiedź pana do starosty była mocno tendencyjna. Już raz zwracałem panu uwagę, że dopóki nie ma prawomocnego wyroku, to nie można kogoś osądzać – stwierdził Płonka.
Radny Dybek odebrał to jako próbę "kneblowania ust" przez przewodniczącego, a jak zaznacza, na sesji każdy ma prawo do publicznego wyrażania swojego zdania, bo jak dodaje, właśnie temu między innymi służą posiedzenia, aby pracować nad sprawami ważnymi dla mieszkańców.
– Oznajmiam panu, że nie zniechęci mnie pan do występowania. Proszę nie traktować rady jak swój prywatny folwark. Będę mówił to, co uważam za stosowne – powiedział zwracając się do przewodniczącego Płonki.
Dybek dodał również, że przewodniczący nie upomina innych radnych, tylko jego.
– Nigdy nie starałem się panu ograniczać głosu, bo nie stosuję tego, ale chciałbym, aby pan się stosował do statutu – przekonywał Płonka.
Na sesji radny Dybek zarzucił jeszcze zarządowi powiatu, że trzyma w tajemnicy informacje o tym ile pieniędzy idzie na remont budynku przy ul. Grunwaldzkiej w Sporyszu, gdzie kiedyś mieściło się Liceum Medyczne, a od przyszłego roku ma zostać tam przeniesiony Zespół Szkół Drzewnych i Leśnych.
– Inwestycję nadzoruje pan Kuniec – zaznaczył radny Dybek.
– Kolejną nieprawdą jest to co pan mówi, że to co ja robię jest rozciągnięte w czasie i przeinwestowane – bronił się z kolei Kuniec, odpowiedzialny w zarządzie powiatu za sprawy szkolnictwa.
Co sądzicie o poziomie dyskusji na Sesjach Rady Powiatu Żywieckiego? Skomentujcie poniżej lub prześlijcie swoją opinię na maila: [email protected]
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
