Wicestarosta Andrzej Kalata był w Dubaju za kasę firmy?

Posłanka Małgorzata Pępek obecna na poniedziałkowej sesji Rady Powiatu Żywieckiego stwierdziła, że zjawiają się u niej mieszkańcy powiatu, którzy twierdzą, że wicestarosta żywiecki Andrzej Kalata wypoczywał ze swoją rodziną w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, a konkretnie w Dubaju za nieswoje pieniądze, bo wycieczkę wiceszefowi powiatu miała sfinansować jakaś firma, najprawdopodobniej ta, która ma budować w Żywcu nowy szpital.
– Czy to prawda panie wicestarosto? – dopytywała posłanka Pępek.
Dodała również: – Jesteśmy osobami publicznymi i musimy za swoje czyny odpowiadać.

W tej samej sprawie wystąpił też radny Franciszek Dybek.
– Czy był pan z rodziną w Dubaju? Chcemy otrzymać odpowiedź, czy pan jako wicestarosta oraz pan dyrektor szpitala Antoni Juraszek byliście w Dubaju? Jeśli tak, to na czyje zaproszenia i na kogo koszt? – dopytywał radny Dybek.

Wiceszef powiatu kategorycznie zaprzeczał jednak tym doniesieniom.
– Nigdy nie byłem z rodziną w Dubaju, w Kanadzie, w Londynie, na Wyspach Kanaryjskich i żadnych innych sponsorowanych wczasach czy na weekendzie – przekonywał wicestarosta Kalata.

Wicestarosta Andrzej Kalata przekonuje, że nie korzystał z żadnych sponsorowanych wycieczek.
Co Wy na to? Czy słyszeliście coś o tej sprawie? A może uważacie, że jest to bezpodstawny atak na wiceszefa powiatu? Czy Waszym zdaniem jest to już przedsmak kampanii wyborczej przed zbliżającymi się, przyszłorocznymi wyborami samorządowymi? Piszcie w komentarzach poniżej.