Adrian Midor i Tomasz Tomczyk (PiS), Jacek Seweryn i Andrzej Zieliński (Wspólnota Samorządowa), Robert Kolanko (Porozumienie Samorządowe) i Bogumiła Lach (PO) - to reprezentanci Żywca w Radzie Powiatu Żywieckiego. Burmistrz Żywca chciałby, aby któraś z tych osób znalazła się w składzie Zarządu Powiatu Żywieckiego.
W liście skierowanym do Andrzeja Kalaty i Stanisława Kucharczyka, przedstawiciele koalicji Prawo i Sprawiedliwość – Porozumienie Samorządowe, Antoni Szlagor napisał:
"W związku z licznymi zapytaniami i sugestiami kierowanymi do mnie przez mieszkańców naszego miasta, a także w imieniu własnym, wnoszę o uwzględnienie w składzie Zarządu Powiatu Żywieckiego radnego, będącego przedstawicielem Żywca.
- napisał Antoni Szlagor.
Pismo to raczej jednak nie przyniesie spodziewanego efektu. Andrzej Kalata (PiS), nowy starosta, mówi, że opinia burmistrza zostanie przedstawiona radnym i przedyskutowana podczas środowego zarządu. Przygotowana zostanie również pisemna odpowiedź.
- To nie jest tak, że tylko jedna osoba decyduje, bo aby zostać wybranym członkiem zarządu trzeba mieć minimum czternaście głosów - podkreśla starosta, który dodaje, że o takim a nie innym składzie zarządu powiatu zdecydowali także radni reprezentujący Żywiec.
Przypomnijmy. Do tej pory przez 16 lat stanowisko starosty piastował Andrzej Zieliński ze Wspólnoty Samorządowej, którego Antoni Szlagor podczas kampanii popierał. W Żywcu można było m.in. zobaczyć ogromny bilbord ze zdjęciem obu panów i hasłem: "Zgoda buduje"
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
