18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Żywiec: Rodzice oraz nauczyciele nie chcą dopuścić do zamknięcia szkoły w Kolebach

ŁUG
Żywieccy radni miejscy przegłosowali uchwałę o zamiarze likwidacji Szkoły Podstawowej nr 4 w dzielnicy Koleby.
Żywieccy radni miejscy przegłosowali uchwałę o zamiarze likwidacji Szkoły Podstawowej nr 4 w dzielnicy Koleby. fot. Łukasz Gardas
Radni miasta Żywca podczas nadzwyczajnej sesji zwołanej w ratuszu, podjęli uchwałę w sprawie zamiaru likwidacji Szkoły Podstawowej nr 4 w dzielnicy Koleby, gdzie uczy się obecnie ponad 100 dzieci. Władze swoją decyzję argumentują niżem demograficznym i koniecznością cięcia kosztów, co ma doprowadzić do oszczędności w miejskiej kasie.

Rodzice oraz nauczyciele stanowczo protestują.

– Radni, nauczyciele i rodzice o zwołaniu nadzwyczajnej sesji dowiedzieli się w ostatniej chwili, często z internetu. Część radnych nie wiedziała, że planowana jest likwidacja SP 4. Nie było wcześniej o tym mowy, nie przeprowadzono żadnej dyskusji i konsultacji na ten temat. Radni nie znali danych dotyczących szkoły i porównań z innymi placówkami – poinformowali Dziennik Zachodni Maciej Deska, dyrektor SP nr 4 oraz nauczycielka tej placówki, Grażyna Rozborska.

Jarosław Gowin, wiceprzewodniczący żywieckiej Rady Miejskiej mówi, że jest to plan wygaszania szkoły, więc nie będzie już naboru do klasy pierwszej.
– Burmistrz przedstawił nam to w taki sposób, że wprowadza tak zwaną rejonizację szkół, która ma sprawić, że wydatki na szkoły z budżetu miasta będą mniejsze – tłumaczy Gowin.

Natomiast Burmistrz Żywca, Antoni Szlagor, nie chciał skomentować sprawy.
– Nie będę teraz o tym rozmawiał. Do widzenia, nie mam czasu – uciął rozmowę burmistrz.

Według założeń, podczas kilkuletniego procesu wygaszania placówki w Kolebach, a także po jej całkowitej likwidacji, okoliczni uczniowie mieliby do wyboru Szkołę Podstawową nr 3 w Sporyszu lub też szkołę w Moszczanicy.

Na wtorek zaplanowano spotkanie rodziców z gronem pedagogicznym SP nr 4, którzy chcą podjąć kolejne działania w obronie placówki. Z kolei w środę dyrekcja i nauczyciele znów wybierają się do burmistrza Żywca, Antoniego Szlagora, by przedstawić mu swoje argumenty.

Oto pełna treść listu przesłanego do naszej redakcji przez nauczycieli oraz rodziców dzieci uczęszczających do Szkoły Podstawowej nr 4 w Żywcu - Kolebach:

Dyrektor Szkoły Podstawowej nr 4 w Żywcu mgr inż. Maciej Deska o planowanej likwidacji szkoły dowiedział się we wtorek 31 stycznia o godz. 8.00 na spotkaniu z burmistrzami
A. Szlagorem, M. Czulem oraz J. Czul Kierownikiem Miejskiego Zarządu Szkół i Przedszkoli
w Żywcu.
Nie ustalono wtedy terminów spotkań z pracownikami placówki ani rodzicami uczniów.
W piątek 3 lutego burmistrz M. Czul przyjechał do SP 4 ok. godz. 15.00. Poinformował dyrektora, że w poniedziałek 6 lutego odbędzie się w UM spotkanie dotyczące zamknięcia placówki. Po południu tego samego dnia na stronie internetowej UM pojawiła się informacja o zwołaniu nadzwyczajnej sesji Rady Miasta Żywca. Jednym z punktów porządku obrad było podjęcie uchwały o likwidacji Szkoły Podstawowej nr 4.
Radni, nauczyciele i rodzice o zwołaniu nadzwyczajnej sesji dowiedzieli się w ostatniej chwili, często z internetu. Część radnych, nie wiedziała, że planowana jest likwidacja SP 4. Nie było wcześniej o tym mowy, nie przeprowadzono zadnej dyskusji i konsultacji na ten temat. Radni nie znali danych dotyczących szkoły i porównań z innymi placówkami.
Prosili o podanie takich informacji w trakcie spotkania, czego nauczyciele i tłumnie przybyli rodzice byli świadkami. Zdziwieni byli wszyscy, ponieważ SP 4 to nie najmniejsza, ani nie najkosztowniejsza szkoła podstawowa w Żywcu.
Jako jeden z powodów, poza względami ekonomicznymi, burmistrz A. Szlagor podał to, że szkoła nie wywiązała się z ustaleń sprzed 5 lat. Miało powstać Stowarzyszenie zbierające fundusze m. in. na remonty bieżące szkoły.
Burmistrz nie wiedział, że Stowarzyszenie istnieje od 5 lat i można przekazać na jego konto 1% uzyskanego dochodu. Nie wiedział, że w szkole wykonano gruntowny remont kuchni i stołówki. Nie wiedział,ze wymieniono część okien a sale lekcyjne są systematycznie malowane.
Ani A. Szlagor,ani M. Czul nie byli w SP 4 przez ostatnie 5 lat. Tłumaczą, ze nikt ich nie zapraszał, nikt nie chwalił się swoimi osiągnięciami.
Mimo protestów pracowników szkoły, rodziców i części radnych nie zmieniono porządku obrad. Odbyło się głosowanie. Stosunkiem głosów 11 za, 4 głosy przeciw, przy 5 wstrzymujacych się, podjęto uchwałę o likwidacji Szkoły Podstawowej nr 4 w Żywcu.
Znamy już termin spotkania władz miasta z pracownikami szkoły przeznaczonej do likwidacji.
Niestety, nie odbędzie się ono w Szkole Podstawowej nr 4 w Żywcu, ale w budynku Urzędu Miasta 15 lutego 2012 r. o godzinie 16.00.
Kiedy i gdzie rodzice będą mogli poznać stanowisko władz miasta w sprawie przyczyny likwidacji szkoły, tego w chwili obecnej nie wiemy.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zywiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto