Dzięki interwencji burmistrza Żywca, Antoniego Szlagora, mieszkańcy osiedli Parkowego oraz 700- lecia nie muszą już się zmagać z barierką, która zlokalizowana była przy skrzyżowaniu ulicy Kopernika i alei Piłsudskiego. Stanowiła ona duży problem dla ludzi, którzy chcieli przejść nad pobliską rzekę Koszarawą. Wiele osób chcąc skrócić sobie drogę nad wodę, musiało przeciskać się bowiem właśnie przez nowo postawioną barierkę.
Dziennik Zachodni jako pierwszy pisał o tej sprawie. CHCESZ PRZECZYTAĆ NASZ POPRZEDNI ARTYKUŁ NA TEN TEMAT? KLIKNIJ TUTAJ!
Po interwencji burmistrza, za zgodą Wojewódzkiego Zarządu Dróg w Katowicach została zrobiona mała przerwa w postawionej w tym miejscu barierce.
- Dzięki temu szczególnie osoby starsze, czy rodzice z dziećmi będą mogły teraz dostać się bezpieczne się nad rzekę Koszarawę - podkreśla burmistrz Szlagor.
Warto podkreślić, że sprawę barierki oprócz burmistrza Żywca interesowali się również radny miejski, Robert Brączek oraz Marcin Wróbel, członek rady nadzorczej Spółdzielni Mieszkaniowej „Gronie”.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?