Kolejny rok z rzędu do Leśnej zjechali się ludzie z całej Żywiecczyzny, żeby uczestniczyć korowodzie ku czci św. Mikołaja. Już od godz. 16 na parkingu przy kościele w Leśnej, rozbrzmiewała świąteczna muzyka i gromadziły się tłumy poprzebieranych za aniołki i diabełki dzieci z rodzicami. Pół godziny później na wielkich saniach w kordonie z pochodni i przy głośnych oklaskach wjechał św. Mikołaja, w rolę, którego wcielił się Jacenty Ignatowicz. Po kilkunastu minutach pozowania do zdjęć i rozdawania cukierków, a asyście aniołów i diabłów wyszedł na specjalnie przygotowany podest, z którego przemówił do zebranych. Na początku zachęcał dzieci do grania na instrumentach, po czym sam zagrał kilka kolęd na fujarce. Następnie w okolicach kościoła w Leśnej zgasły wszystkie lampy i strażacy z OSP w Leśnej i z Siennej odpalali sztucznego ognie. Pokaz trwał kilkanaście minut! Po sztucznych ogniach i odtańczeniu kilku świątecznych kawałków przez Mikołaja i jego świtę zakończono oficjalną część imprezy. Zaraz po niej kilkanaście osób w strojach Mikołajów ruszyło z prezentami do wcześniej ustalonych domów. Część prezentów została zakupiona przez rodziców, a kilkunastu najbiedniejszym rodzinom udało się sfinansować prezenty.
- Bardzo się cieszę, że ta impreza z roku na rok przyciąga coraz więcej ludzi. Ta ilość uśmiechu i pozytywnej energii, która bije tutaj z każdej strony jest niesamowita. Mam nadzieję, że z każdym rokiem będzie o niej coraz głośniej - mówił Jan Góra, nowo wybrany wójt gminy Lipowa, który na imprezie obecny jest co roku.
Zdjęcia serwisu lipowaiokolice.blogspot.com. Więcej tutaj
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?