Sala koncertowa w Żywcu robi wrażenie.
Posiada blisko 250 miejsc, a jej budowa trwała niecałe dwa lata. W środę (25.09) oficjalne oddano do użytku salę koncertową, która powstała przy żywieckiej Państwowej, a także Samorządowej Szkole Muzycznej.
Budowa obiektu pochłonęła łącznie 8,4 miliona złotych, z czego Starostwo Powiatowe w Żywcu, które dla samorządowej szkoły II stopnia jest organem prowadzącym, dopłaciło do całej inwestycji jedynie 200 tysięcy złotych. Natomiast większość środków wyłożyło na to zadanie Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
- Samo wyposażenie kosztowało aż 1,2 miliona złotych - przyznaje Jolanta Tomas, dyrektor placówki.
Warto zaznaczyć, że tylko na sam fortepian włoskiej marki Fuzioli, wydano aż 600 tysięcy złotych.
- Musimy mieć taki instrument, aby móc przyciągnąć do naszego miasta znanych i cenionych muzyków - przekonuje dyrektor Tomas, zaznaczając, że nie jest to jeszcze fortepian z najwyższej półki, bo są na rynku znacznie droższe instrumenty tego typu.
Fortepian ma 278 centymetrów długości oraz waży 560 kilogramów. Został wykonany z kilkunastu gatunków drewna, między innymi z sosny, buka, klonu, grabu, mahoniu, bukszpanu, dębu, czy czerwonego świerku pochodzącego z włoskiej Val di Fiemme.
- Budowę sali koncertowej udało się ukończyć nawet wcześniej niż planowano - podkreśla z kolei Andrzej Zieliński, starosta żywiecki.
Obiekt robi wrażenie, oglądając go zarówno z zewnątrz, jak też w środku. Wykonano bowiem nie tylko samo pomieszczenie, gdzie rozbrzmiewać będzie muzyka, ale także całe zaplecze, czyli między innymi garderoby i sanitariaty. Powstała również stylowa kawiarenka. Wnętrza oraz elewacja zewnętrzna zostały ponadto efektownie oświetlone.
- To duże święto dla całej Żywiecczyzny - uważa Paweł Golec, znany muzyk z Golec uOrkiestry, jeden z absolwentów szkoły.
Dodaje, że gdy z bratem bliźniakiem Łukaszem uczęszczali do tej placówki, warunki były znacznie gorsze, ale można było się do tego przyzwyczaić.
- Wtedy średnio co miesiąc czy półtora grało się w różnych dziwnych miejscach. Niektóre bardziej przypominały salę gimnastyczną, a nie koncertową - wspomina Paweł Golec.
Zaznacza, że teraz uczniowie żywieckiej szkoły będą mieć dużo większe możliwości w zakresie rozwijania swoich muzycznych umiejętności.
- Takich obiektów brakuje nawet w dużych miastach w Polsce, więc to jest duże wyróżnienie dla niewielkiego Żywca. Podobne sale koncertowe budowane są za to między innymi w Stanach Zjednoczonych - podsumowuje Paweł Golec, który zapowiada, że niebawem zjawi się w żywieckiej placówce, aby obejrzeć nowy obiekt na koncerty.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?