18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Służby CBA dwa razy wkroczyły do Starostwa Powiatowego w Żywcu

Łukasz Gardas
Służby CBA dwa razy wkroczyły do Starostwa Powiatowego w Żywcu
Służby CBA dwa razy wkroczyły do Starostwa Powiatowego w Żywcu ARC Polskapresse
Służby CBA dwa razy wkroczyły do Starostwa Powiatowego w Żywcu. Funkcjonariusze w ostatnim czasie aż dwa razy odwiedzili ten urząd. W jakim celu? Podczas pierwszej wizyty rozmawiali z wicestarostą Andrzejem Kalatą. Chodziło o sprawę jego rzekomego wyjazdu na wczasy do Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

Służby CBA dwa razy wkroczyły do Starostwa Powiatowego w Żywcu.

Przypomnijmy, że podczas czerwcowej Sesji Rady Powiatu Kalata był bowiem wypytywany przez goszczącą na posiedzeniu posłankę, Małgorzatę Pępek oraz kilku radnych, czy wypoczywał z rodziną w Dubaju za nie swoje pieniądze.

Zadawali wicestaroście takie pytania, bo w mieście aż huczało, że wycieczkę sfinansowała mu jakaś firma, najprawdopodobniej kanadyjska spółka, która podpisała z samorządem umowę na budowę nowej siedziby szpitala w żywieckiej dzielnicy Sporysz.
– Jesteśmy osobami publicznymi i musimy za swoje czyny odpowiadać – podkreślała na sesji posłanka Pępek.

Tematem zainteresował się wówczas także radny, Franciszek Dybek.
– Czy był pan z rodziną w Dubaju? Chcemy otrzymać odpowiedź, czy pan jako wicestarosta oraz pan dyrektor szpitala, Antoni Juraszek byliście w Dubaju? Jeśli tak, to na czyje zaproszenia i na kogo koszt? – dopytywał na czerwcowym posiedzeniu zdenerwowany radny Dybek.

Wiceszef powiatu kategorycznie zaprzeczał oskarżeniom.
– Nigdy nie byłem z rodziną w Dubaju, w Kanadzie, w Londynie, na Wyspach Kanaryjskich i żadnych innych sponsorowanych wczasach czy na weekendzie – przekonywał wicestarosta Kalata, który nadal podtrzymuje swoje stanowisko.

– Funkcjonariuszom z CBA powiedziałem to samo, co na sesji, czyli że nigdy nie byłem na takim wyjeździe – przekonywał nas wczoraj wicestarosta Kalata, potwierdzając, że służby te były w starostwie aż dwa razy.
Dodał, że funkcjonariusze CBA poprosili o wgląd do jego paszportu oraz członków jego rodziny.
– Nie miałem ze sobą tego dokumentu, ale zaproponowałem, aby podjechali do mojego domu w Milówce, gdzie żona bez żadnego problemu udostępni paszporty nas wszystkich – mówił Kalata.

Ostatecznie funkcjonariusze zrezygnowali z wyjazdu do domu wiceszefa powiatu.
– Poprosili tylko o skserowanie delegacji z moich ostatnich wyjazdów służbowych – twierdził Kalata.

Podczas drugiej wizyty CBA dopytywało z kolei starostę Andrzeja Zielińskiego o budowę nowego szpitala.

– Otrzymali tylko jawną część umowy, bo odtajnioną moglibyśmy im przedstawić tylko na wniosek prokuratury – tłumaczył Andrzej Kalata.

Jacek Dobrzyński, rzecznik CBA, mówi, że nie wie i nie może informować o wszystkich czynnościach podejmowanych przez służby.
– CBA nie prowadzi postępowania kontrolnego ani przygotowawczego w tej sprawie – zaznaczył rzecznik CBA.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zywiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto