Na wystawie zebrano m.in. stare lalki, pluszaki, maskotki, blaszane samochodziki, plastikowe mebelki, dziecięce gry.
- Mamy również adapter, na którym można było posłuchać bajek z winylowych płyt, a także diaskopy do wyświetlania bajek filmowych - dodaje Rosiek.
Wszystkie cudeńka pochodzą z prywatnej kolekcji Agaty Kłósak. Żywczanka zbiera je od kilku lat. - Na co dzień zajmuję się działalnością edukacyjną. Stąd pomysł, by pokazać dzieciom zabawki, którymi myśmy się bawili - wspomina.
Jej kolekcja liczy dzisiaj ponad 800 eksponatów. W zdecydowanej większości zabawki pochodzą z Polski, ale ma również te wyprodukowane w NRD, ZSRR, Czechosłowacji, czy na Węgrzech. Większość z nich do 19 sierpnia można oglądać w żywieckim muzeum.
Viki Gabor - 5 Deresza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?