18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Żywiec: Radni powiatowi nie obcięli sobie diet

Łukasz Gardas
Radni wstrzymali się na razie nad głosowaniem w sprawie potrącania pieniędzy z diet za nieobecność na sesjach Rady Powiatu Żywieckiego.
Radni wstrzymali się na razie nad głosowaniem w sprawie potrącania pieniędzy z diet za nieobecność na sesjach Rady Powiatu Żywieckiego. ARC
Radni powiatu mieli uciąć część diet swoim kolegom, którzy nie zjawiają się na sesjach, ale ostatecznie tego nie rozbili. Stwierdzili, że lepiej z tym jeszcze poczekać…

Radni powiatu żywieckiego podczas ostatniej sesji zwołanej w starostwie mieli głosować między innymi na uchwałą dotyczącą obniżenia diet dla tych rajców, którzy nie przychodzą na posiedzenia, czyli na sesje oraz komisje.

Taka propozycja padła już kilka tygodni temu, ale samorządowcy musieli zastanowić jak ten problem szczegółowo rozwiązać.

Mimo, że na poniedziałkowej sesji treść proponowanej uchwały była już gotowa pod głosowanie, radni w ostatnim momencie zdecydowali jednak, że jeszcze raz przyjrzą się tematowi i stosowną uchwałę poddadzą pod głosowanie dopiero na majowej sesji.

Za tym, aby wstrzymać się z podjęciem decyzji w tej sprawie, był między innymi wiceprzewodniczący rady Jan Jafernik.
– To jest bardziej populistyczne niż demokratyczne – stwierdził Jafernik. Tłumaczył, że chodzi o to, że w obecnym brzmieniu proponowanej uchwały nie ma zapisu, że radny nieobecny na sesji ma możliwość usprawiedliwienia się. Jeżeli odpowiednio uzasadni swoją nieobecność, wtedy - jego zdaniem - nie powinno mu się potrącać pieniędzy z diety, tylko wypłacić mu ją w całości.
– Dlatego proszę o odrzucenie tej autopoprawki, ponieważ nawet w Sejmie posłowie mogą się usprawiedliwiać – argumentował wiceszef Rady Powiatu.

Z kolei radny Stanisław Kucharczyk, który chciał, aby nad uchwałą od razu głosowano, wyjaśniał, że dieta to nie jest coś co należy się radnym, tylko jest to zwrot kosztów.
– Radni są zobowiązani chodzić na sesje i komisje. Po to są wybierani, aby w taki sposób skutecznie pracować na rzecz mieszkańców powiatu. Więc jeśli jakiś radny nie chodzi na posiedzenia, to bezsprzecznie powinno mu się potrącać część diety – zaznaczył radny Kucharczyk.

Nieetatowy członek Zarządu Powiatu Żywieckiego Jan Witkowski przekonywał, że proponowana uchwała nie jest skonstruowana do końca poprawnie.
– Odłóżmy więc to głosowanie do kolejnej sesji, bo trzeba nad nią jeszcze popracować – apelował radny Witkowski.
Zastanawiał się też nad tym, co w sytuacji, gdy w danym miesiącu nie ma sesji.
– Czy wtedy radny też ma pobierać dietę, bo to jest ważne – pytał członek zarządu.

Takie diety otrzymują radni powiatu żywieckiego:
Przewodniczący rady - 2640 zł
Wiceprzewodniczący rady - 2100 zł
Nieetatowi członkowie zarządu - 2600 zł
Przewodniczący komisji rewizyjnej - 1800 zł
Przewodniczący pozostałych komisji - 1700 zł
Wiceprzewodniczący innych komisji - 1500 zł
Radni - 1400 zł

Diety nie są opodatkowane, więc podane wyżej stawki, radni otrzymują „na rękę”.

Już za kilka dni napiszemy szczegółowo, jakie kwoty miałyby być potrącane radnym, którzy nie zjawiają się nad sesjach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zywiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto