Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pożary w Rycerce Górnej. Sprawcy w rękach policji

JM
Pożary w Rycerce Górnej. Kryminalni z Żywca zatrzymali trzech mężczyzn podejrzanych o dokonanie szeregu podpaleń oraz jednego, który ich do tego nakłaniał. Łącznie udowodniono im podpalenie ośmiu budynków. Za popełnione przestępstwa w więzieniu mogą spędzić nawet 5 lat.

Pożary w Rycerce Górnej. Tygodnie strachu

Przypomnijmy. W październiku i listopadzie ubiegłego roku w Rycerce Górnej na Żywiecczyźnie miało miejsce pięć pożarów domków letniskowych i zabudowań gospodarczych. Wstępne ustalenia śledczych wykazały, że pożary powstały na skutek podpalenia. Poszukiwania sprawców pożarów zakończyły się sukcesem.

- Pod koniec stycznia do policyjnego aresztu trafiły cztery osoby w wieku od 18 do 32 lat. Wszyscy to mieszkańcy powiatu żywieckiego. Jak wynika z materiałów sprawy, najstarszy z zatrzymanych nakłaniał pozostałych do podpaleń. To jednak nie wszystko. Dodatkowo udzielał im pomocy w postaci dostarczenia substancji łatwopalnych, podwożenia w rejon planowanego podpalenia, a także poprzez wskazywanie obiektów, które miały zostać podpalone - poinformowała w poniedziałek st. asp. Mirosława Piątek, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Żywcu.

Łącznie kryminalni udowodnili im podpalenie ośmiu obiektów. Pierwsze z podpaleń miało miejsce w kwietniu 2012 roku. Straty jakie wyrządzili swoim działaniem wstępnie wynoszą prawie milion złotych, na szkodę głównie mieszkańców śląska.

Wszyscy zatrzymani usłyszeli zarzuty. Dwóm z nich za popełnione przestępstwa grozi kara do 5 lat wiezienia. Z kolei 29 i 32 latek w więzieniu mogą spędzić nawet 10 lat. Na wniosek śledczych żywiecki prokurator objął wszystkich policyjnym dozorem, w stosunku do 32-latka zastosował dodatkowo poręczenie.

Więcej o pożarach w Rycerce Górnej pisaliśmy tutaj

Pożary w Rycerce Górnej. Zobacz reportaż TVP

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na zywiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto