Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Starosta Andrzej Kalata: Budowa szpitala pozostaje priorytetem

Jakub Marcjasz
Starosta Andrzej Kalata o tym, jaki był miniony rok, a także o wyzwaniach w nowym związanych m.in. z niezałatwionymi sprawami.

Uchwalony budżet powiatu przewiduje kwotę 119 mln 835 tys. zł po stronie dochodów oraz ponad 117 mln 700 tys. zł po stronie wydatków. A jak pan ocenia miniony rok pod względem finansów?
Miniony rok można uznać za udany, bo udało się nam spłacić kredyty, ale trzeba pamiętać o tym, że byliśmy w sytuacji podbramkowej. Nasze zadłużenie sięgało blisko 64 mln zł i było już na poziomie 50 z maksymalnie dopuszczalnego 60 proc. progu zadłużenia. Musieliśmy ograniczyć zadłużenie. Jeśli 2016 rok szczęśliwie uda się nam zakończyć, tak jak założyliśmy, to zadłużenie spadnie do 43-44 mln zł. Musimy mieć środki na udział własny na planowane inwestycje.

Jakie są priorytetowe inwestycje na ten rok?
Najważniejszy jest dla mnie szpital. Brak rezerwy w budżecie oznaczałby bardzo duży problem z realizacją inwestycji dofinansowanych z funduszy europejskich. Ze środków z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich mamy 3 mln zł, które chcemy podzielić równo pomiędzy 14 gmin i sfinansować z nich remont dróg powiatowych. W tej sprawie zaproponowaliśmy współpracę gminom. Jeśli one wystąpiłyby w ramach swojej puli o remont tej samej drogi to można było zrobić 600-700 metrów modernizacji danej drogi. Zainteresowanie wyraziły gminy: Gilowice, Lipowa, Łękawica, Łodygowice, Świnna oraz Węgierska Górka. Przystępujemy do realizacji kolejnych projektów w tym m.in. termomodernizacji placówek użyteczności publicznej powiatu żywieckiego i modernizacji infrastruktury edukacyjnej w ramach RIT - Regionalnych Inwestycji Terytorialnych RPO WSL na lata 2014-2020. Najważniejsza dla mnie pozostanie budowa szpitala.

W 2015 roku tę inwestycję w końcu udało się rozpocząć...
Do czasu wybudowania, wyposażenia i oddania szpitala do użytku nie mogę powiedzieć, że mogę spać spokojnie. Do tego momentu szpital zawsze będzie najważniejszym zadaniem. To, co nas czeka w tym roku (jeśli chodzi o zadania po stronie powiatu - przyp. red.), to zrobienie gotowej drogi dojazdowej do szpitala, która powstanie po śladzie drogi technicznej. Ta inwestycja wyceniana jest łącznie na 5,5 mln zł, z czego już wydaliśmy 1 mln zł. Mamy zagwarantować też dwa przyłącza energetyczne. Jedno jest podstawowe, drugie rezerwowe. Za pierwsze płacimy 25 proc. wartości, za drugie musimy zapłacić ponad 1 mln zł. Jest już też gotowy projekt doprowadzenia gazu do szpitala, co pozwoli także mieszkańcom i zakładom tej części Żywca, podłączenia się do tej nitki. Za tę inwestycję jednak nie płacimy.

Cały czas, chociaż mówi się o tym już od dłuższego czasu, nie jest rozwiązana kwestia statusu Nowego Zamku Habsburgów. A do tego w 2015 roku doszły jeszcze roszczenia właścicieli dotyczące Pałacu Kępińskich w Żywcu Moszczanicy. Co przyniesie 2016 rok w tych sprawach?
W obu przypadkach nie dostaliśmy jeszcze opinii wojewody, co do słuszności roszczeń, a ta jest kluczowa, jeśli chodzi o dalsze działania. Prowadzimy rozmowy z mecenasem Góralczykiem, przedstawicielem rodziny Habsburgów, bo uważamy, że zawsze trzeba rozmawiać. Należy znaleźć rozwiązanie, aby przywrócić świetność temu pałacowi, aby on żył. Jeżeli rodzina miałby jakiś pomysł...

Rodzina deklaruje, że ma pomysł i środki na zagospodarowanie obiektu. Pomysł miał również powiat.
Nie jesteśmy w stanie sami go zrealizować, a zawsze w oparciu o jakieś dodatkowe źródła finansowania, bo szacuję, że jego adaptacja to wydatek rzędu 20-30 mln zł. Obecnemu, jak i poprzedniemu zarządowi zależy na zachowaniu tego dziedzictwa. Na zabezpieczenie pałacu wydaliśmy z własnych środków 2 ml zł. Ze środków unijnych wyremontowaliśmy m.in. cztery sale, zewnętrzną i wewnętrzną część zamku, powstał park miniatur.

Utrzymanie Nowego Zamku kosztuje 200 tys. zł rocznie, powiat ponosi także koszty z powodu opieki nad obiektami terminalu w Zwardoniu.
Ten temat na nowo będziemy chcieli poruszyć z nowym wojewodą. Na pewno zarząd nie chciałby, aby pozostawić to przejście zupełnie puste, ale też nie może być tak, że do opieki nad przejściem, które powstało w takiej wielkości ze środków budżetu państwa, dokładamy 200 tys. zł rocznie, bo ta dotacja jest niewystarczająca. Temat Zwardonia znalazł się w jednym z ponad 10 punktów niezałatwionych spraw, które przedstawiłem podczas rozmowy z wojewodą.

Niezałatwiona pozostaje także kwestia dodatkowej karetki dla powiatu żywieckiego.
Do dziś jest dla mnie zagadką, dlaczego ministerstwo zdrowia nie wyraziło zgody na plan wojewody Zbigniewa Łukaszczyka (wojewoda śląski w latach 2007-2014 - przyp. red.). W ramach tych samych środków finansowych ministerstwo wyraziło zgodę na przekazanie karetki do Cieszyna a do Żywca nie. Moim zdaniem mamy trudniejszy teren, poza tym system elektroniczny wykazał, że mamy przekroczone wszystkie możliwe czasy przejazdu, a to już jest wprost zagrożenie dla życia mieszkańców. W tej sprawie chcę spotkać się z przedstawicielami ministerstwa zdrowia

I na koniec. Wyzwaniem na ten rok na pewno jest też oświata. Podczas jednych z ostatnich sesji wicestarosta mówił, że plan organizacyjny przedstawiony przez dyrektorów jest nie do zaakceptowania. Czy zapadły już jakieś decyzje w tej kwestii?
Rozmowy związane z oświatą toczą się od początku tej kadencji. To są decyzje niepopularne, ale jeśli obecna struktura zatrudnienia zostałaby utrzymana to w tym roku musielibyśmy dopłacić 6 mln zł do otrzymanej subwencji. Dla porównania w 2015 roku było to 2,5 mln zł, a w 2012 roku nic nie dopłaciliśmy. Największym problemem jest to, że przy tak dynamicznym spadku liczby uczniów nie następowała odpowiednia redukcja etatów nauczycielskich. W powiecie są szkoły, gdzie na jednego nauczyciela przypada siedmiu uczniów. Cały czas pracujemy nad rozwiązaniem tej kwestii.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na zywiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto